Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
379
BLOG

Europejsy - Samopoczucie wynika z punktu siedzenia

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Polityka Obserwuj notkę 0

Poddanie Polski pod żądy obcej kurateli.

Dzisiaj w Gdańsku odbyły się kolejne demonstracje. Czas na zadymy się zaczął ?

Nielegalny marsz narodowców w Gdańsku. Starcia z policją, są zatrzymani

Na Marsz Równości w Gdańsku narodowcy postanowili odpowiedzieć Antymarszem. Doszło do zamieszek, policja zatrzymała 5 osób. W sobotę środowiska lewicowe, wsparte przez członków lokalnego KOD, zorganizowały pochód. Celem akcji jest przypomnienie o, zdaniem...  

image

 

Minister Morawiecki: Środki z UE szły między innymi na… horoskopy ...

www.fronda.pl/.../minister-morawiecki-srodki-z-ue-szly-miedzy-innymi-na-horoskop...
11.05.2016 - Jak wyliczył, pieniądze szły między innymi na horoskopy dla psów, 9 km ... Naprawdę 340 mln poszło na 9 km słupków i horoskop dla psa.

image

Kijowski: "Jesteśmy atakowani na różne sposoby. Że jesteśmy wegetarianami, ale chodzimy w futrach z norek!" - PUDELEK.TV

www.pudelek.tv630 × 655Wyszukiwanie obrazem
Żakowski broni Kijowskiego: "Mężczyźni zostawiają kobiety z dziećmi i idą na wojnę! Należy mu się szacunek!
 
image

 

image

Czas od 7-17 czerwca 2016 czasem odkrycia kart.

Nie uciekniemy do Turcji, bo do Putina nie mamy szans.

Ściągnąć majtadały na placu Defilad, wybatożyć po gołym tyłku - ale co marzyć o tym! - Michalkiewicz

Opublikowany 11.05.2016

Ściągnąć majtadały na placu Defilad i wybatożyć po gołym tyłku - ale gdzie tam marzyć o tym! - Stanisław Michalkiewicz nie tylko o konsekwencjach wieloletnich rządów Platformy Obywatelskiej, także o kontrowersjach związanych z marszami i demonstracjami w dniu 7 maja w Warszawie, gdzie nie można było ustalić liczby demonstrantów, także o postępach w drugiej wojnie o inwestyturę, którą wreszcie docenił prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz o urojeniach różnych minionych i obecnych osobowości życia politykierskiego

 

image

 

 

image

image

>>>

Po ktorej stronie opowiedzą się CI WOJACY, po stronie króla Leszczyńskiego czy Augusta Mocnego

Stanisław Leszczyński - walczył o koronę za wszelką cenę - Historia ...

www.polskieradio.pl/.../1171539,Stanislaw-Leszczynski-walczyl-o-korone-za-wszelka...

23.02.2016 - Ta elekcja, która odbyła się w roku 1704 na rozkaz szwedzki to była komedia ... Kandydaturę Stanisława Leszczyńskiego na tron polski poparła ...

http://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/1171539,Stanislaw-Leszczynski-walczyl-o-korone-za-wszelka-cene

Stanisław Leszczyński - walczył o koronę za wszelką cenę

 23.02.2016 06:02
 
Po wybuchu wojny północnej i wkroczeniu wojsk szwedzkich do Polski szlachta pozbawiła korony Augusta Mocnego. Na nowego króla Polski Karol XII, król Szwecji zaproponował wówczas Stanisława Leszczyńskiego. Dziś mija 250. rocznica śmierci monarchy.
Stanisław Leszczyński, aut. Jean-Baptiste van Loo (1727), fot. Ji-Elle, źr. Muse Barrois, Wikipediadp
Stanisław Leszczyński, aut. Jean-Baptiste van Loo (1727), fot. Ji-Elle, źr. Musée Barrois, Wikipedia/dp
POSŁUCHAJ
13'18Stanisław Leszczyński – znany mecenas sztuki i nieudolny król. Mówi prof. Andrzej Zahorski, audycja Elizy Bojarskiej z cyklu "Ludzie, epoki, obyczaje". (PR, 18.10.1977)

Wyboru tego dokonano w lipcu 1704. – Ta elekcja, która odbyła się w roku 1704 na rozkaz szwedzki to była komedia i farsa – mówił historyk prof. Andrzej Zahorski. – Wojsko szwedzkie zgromadziło się koło wsi Wola (dziś dzielnicy) i tam ta elekcja się odbyła. Wiło się tam nieco senatorów kupionych przez Szwedów i gromada pijanej szlachty.

Król marionetka

Wybór Leszczyńskiego spotkał się oczywiście z wielkim sprzeciwem. August Mocny korony zrzekł się dopiero w 1706 roku. Król Stanisław Leszczyński nie miał ani pieniędzy, ani poważnej armii. Był całkowicie zdany na szwedzkiego protektora, Karola XII. Polską tak naprawdę zaczął rządzić szwedzki monarcha, aż do czasu klęski pod Połtawą w 1709 roku. Karol XII uciekł wówczas do Turcji, a wraz z nim Stanisław Leszczyński.

Do polityki wrócił w 1733 roku, kiedy zmarł August Mocny. Kandydaturę Stanisława Leszczyńskiego na tron polski poparła Francja – córka Leszczyńskiego, Maria była żoną Ludwika XV. Zięć wspierał go nawet finansowo, bo Stanisław nigdy nie dorobił się pieniędzy.

Wojna o sukcesję polską

– Dorwawszy się w młodym wieku purpury do końca życia nie potrafił się wyzbyć myśli o tronie – słyszymy w audycji Elizy Bojarskiej. – Żaden środek nie był dla niego drastyczny, gdy chodziło o utrzymanie się przy władzy. Dla chimery panowania poświęcał wszystko: godność osobistą, program polityczny i co najważniejsze – interes i całość Rzeczypospolitej.

Ponowny wybór na króla dokonał się 12 września 1733, za wielką aprobatą szlachty, która uznała Stanisława Leszczyńskiego za wielkiego patriotę i wyzwoliciela. Niestety wybór ten nie uspokoił nastrojów ani w Polsce, ani w Europie, a był wręcz przyczyną do wojny. Konflikt o sukcesję polską toczył się przez dwa lata między koalicjami Francji, Hiszpanii i Bawarii a Austrii, Rosji, Prus i Danii.

Władca Lotaryngii

Ostatecznie król Stanisław Leszczyński został zmuszony ponownie do oddania korony. Królem Polski został August III Saski. Stanisław Leszczyński został dożywotnim władcą bogatego księstwa Lotaryngii, które potem stało się posagiem jego córki. Stanisław Leszczyński zmarł w wieku 88 lat, 23 lutego 1766.

– Był to człowiek o charakterystycznej mentalności, umysłowości magnata polskiego schyłku wieku XVII i początku wieku XVIII – podkreślał prof. Andrzej Zahorski. – Stąd tak wiele w jego postępowaniu, działalności politycznej, poglądach kontrowersji.

Jakie jeszcze kontrowersje są związane ze Stanisławem Leszczyńskim? Posłuchaj audycji.

mb

 
Zobacz więcej na temat: historia królowie Polski Stanisław Leszczyński

Życie biegnie do przodu

Grzegorz Braun: W tej chwili grozi nam WOJNA cywilizacji! Jedyny taki wywiad!

 

 

http://www.fronda.pl/a/komisarze-ludowi-unii-europejskiej,27828.html

Groźby sankcji i odwołań za łamanie prawa Unii Europejskiej przez Węgry wydobywają się z Brukseli jak dym z komina i trafiają jednostronnym przekazem do reszty Europy

Węgierski premier wraz z parlamentem wprowadził nowe zapisy prawne, takie jak: Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Bezdomni, śpiący na ulicach, będą karani. Młodzi Węgrzy, kończąc bezpłatne studia, będą zobowiązani do podjęcia pierwszej pracy w kraju… Rozwiązania te skrytykowała większość europejskich deputowanych w Brukseli. Komisja Europejska ostrzegała i sugerowała pozew do Trybunału Sprawiedliwości, jeśli okaże się, z unijne prawo zostało złamane.

Rząd Orbana na międzynarodowym forum skrytykowała Unia Europejska, Rada Europy i Stany Zjednoczone. Premier Węgier w odpowiedzi na krytykę stwierdził, że tego typu postulaty są wtrącaniem się w wewnętrzne sprawy jego kraju. Brytyjski konserwatywny publicysta Gerald Warner broniąc Węgrów, przypomina słowa Orbana, który mówił: -Węgrzy przygotowali się do dyskusji, opierając się na konkretnych faktach, rzeczowym opisie rzeczywistości i logicznym myśleniu, okazało się jednak, że Europarlament nie jest dobrym miejscem do takiej debaty, ponieważ fakty są tam drugorzędne.

Hańbą dla Warnera jest pozostawienie Orbana w osamotnionej walce z Unią Europejską, którauruchomiła machnę zemsty na państwie węgierskim. Kontynuując stwierdza, że nie jest ona wymierzona w partię Fidesz, która sprawuje władzę na Węgrzech, ale jest wymierzona w naród węgierski jego wolność i wartości. Brytyjski publicysta Viktora Orbana określa następcą Margaret Thatcher, którą zastąpił, jako lider obozu eurosceptyków na kontynencie europejskim.

Walka, którą toczą Węgry nie jest ich wyłączną batalią o własne sprawy: „Chrześcijaństwo, rodzina, naród – to trójca, do zniszczenia, której dąży Unia Europejska”„Trójca”, o której pisał Warner jest wspólna wszystkim krajom Unii Europejskiej. Węgrzy nie obawiając się sankcji, którymi grożą im lewicowi działacze Unii Europejskiej sami tworzą własne prawo i kulturę. Próby wywierania wpływu na politykę Węgier przez działaczy Unii Europejskiej można porównać do „pracy” komisarzy komunistycznych, którzy przed II wojną światową doprowadzili m.in. do przejęcia władzy w Hiszpanii i krwawej wojny domowej, w której zamordowano około 4 tys. księży i 2,5 tys. osób zakonnych.

 

Zarobki w Polsce i w Unii Europejskiej.

http://wynagrodzenia.pl/artykul/wynagrodzenia-politykow

Wynagrodzenia polityków

 15.06.2003  Tomasz Bojda
 
Pensje polityków zawsze wzbudzały kontrowersje. Potwierdzeniem tego jest ostatnia sonda na naszym portalu, której wynik jednoznaczne wskazują co myślimy na ten temat. Jednakże jest to tylko moralna ocena polskiej klasy politycznej. Bowiem w porównaniu do zarobków polityków unijnych dochody naszych parlamentarzystów wcale nie są tak wysokie. Dyskusje na temat dochodów toczą się we wszystkich demokratycznych krajach i tak samo jak w naszym sondażu dominują opinie, że pensje polityków są za wysokie. Warto wiec przyjrzeć się jak to wygląda w rzeczywistości.
 
 

Polski pejzaż wynagrodzeń polityków

 

W opinii ponad 90% internautów odwiedzających stronę www.wynagrodzenia.pl zarobki polskich polityków są za wysokie. Tylko niecałe trzy procent uczestników sondy uważało, że zarobki ludzi z polskiej sceny politycznej są za niskie. Co ciekawe, Polacy nieco inaczej spostrzegają prezydenta. W przeprowadzonej wcześniej sondzie uczestnicy odpowiadali na pytanie, jak wysokie powinny być zarobki Prezydenta RP? Połowa z 340 uczestników głosowania uznała, że miesięczne pobory powinny być wyższe niż 30 tys. zł. W rzeczywistości Aleksander Kwaśniewski otrzymuje co miesiąc 18280 PLN.

Zarobki polskich polityków piastujących stanowiska we władzach kraju to obecnie od 8978 (podsekretarz stanu) do 18280 złotych. Na czele tej listy jest oczywiście Prezydent RP. Pensja premiera, z dodatkiem z wysługę lat, wynosi 15137 PLN. Wicepremier zarabia już dużo mniej - 11706 złotych. Niewiele niższą pensję ma minister - 11385 PLN. Sekretarz stanu otrzymuje 9781, a podsekretarz stanu 8978 złotych. Podane zarobki liczone są bez diet poselskich. Członkowie rządu, którzy są równocześnie parlamentarzystami otrzymują jeszcze dietę w wysokości 2245 złotych.

Jak to już było wyżej wspomniane podstawą pensji polskich parlamentarzystów jest dieta w wysokości 2245 PLN. Senatorowie i posłowie dostają również dodatki stażowe i za uczestnictwo w różnych komisjach oraz "trzynastkę". Dodatkowo na utrzymanie biura otrzymują 9800 złotych miesięcznie. Do tego dochodzą przywileje to darmowe przejazdy (i przeloty) oraz zapewniony nocleg w Domu Poselskim lub mieszkaniu wynajętym przez Kancelarię Sejmu.

Dodatkowe dochody uzyskuje się za sprawowanie funkcji w parlamencie - marszałkowie Sejmu i Senatu otrzymują co miesiąc po 15137 PLN. Ich zastępcy otrzymują po 13534 złotych.

Stanowisko Miesięczne pobory
Prezydent 18280
Premier 15137
Wicepremier 11706
Minister 11385
Sekretarz stanu 9781
Podsekretarz stanu 8978
Parlamentarzysta od 2245
Marszałek Sejmu/Senatu 15137
Wicemarszałek Sejmu/Senatu 13534
Tabela nr 1. Miesięczne zarobki polskich dygnitarzy

 

Polscy parlamentarzyści utrzymują się nie tylko z diet poselskich. Bez zgody swoich marszałków mogą czerpać dochody z tytułu praw autorskich oraz honorariów za publikacje, wykłady i odczyty. Najczęściej podejmują się roli wykładowców na prywatnych uczelniach wyższych. Zwykle na jednej, ale rekordzista wykładał na czterech uczelniach.

Innym źródłem dochodów parlamentarzystów jest publikowanie artykułów prasowych (głównie felietony) i książek. Z ciekawostek, Bronisław Cieślak z SLD dorabia sobie prowadząc dla "Polsatu" program "Telewizyjne biuro śledcze".

Nie są to jedyne źródła dochodów polskich parlamentarzystów. Niektórzy z nich zasiadają w radach nadzorczych bądź zarządach różnych spółek. Jeszcze inni mają dochody z posiadanych przez siebie firm.

 

Jak to wygląda w innych krajach?

 

W 2002 roku prezydent Niemiec zarobił około 55 tys. miesięcznie. Kanclerz Schröder miał pensję w wysokości około 48 tysięcy złotych. Wynagrodzenia ministrów rządu niemieckiego przekraczały nieco 40000 PLN, a sekretarze stanu blisko 33 tysiące złotych.

Zarobki prezydenta Stanów Zjednoczonych to miesięczne około 137 tysięcy złotych. Senatorowie i kongresmani otrzymują pensję w wysokości około 47 tysięcy złotych.

Porównanie zarobków polskich polityków z ich kolegami z Niemiec i Stanów Zjednoczonych wskazuje na to, że miesięcznie Polacy zarabiają stosunkowo niewiele. Należy jednak zwrócić uwagę na jeden szczegół - w Polsce politycy starają się ukrywać wysokość swoich prawdziwych dochodów, podane pensje przeważnie nie uwzględniają dodatków stażowych, funkcyjnych, dodatkowych bonusów oraz "trzynastki". W każdym kraju politykom przysługują różne dodatki oraz różnie regulowana jest kwestia dodatkowej pracy.

 

Zarobki polityków unijnych

 

Kwestia zarobków polityków działających w organach Unii Europejskiej jest interesująca w związku z niedawnym referendum dotyczącym akcesu Polski. Zarobki uzależnione są od dwóch czynników.

Pierwszym jest sprawowana funkcja. Przewodniczący Komisji Europejskiej (organ wykonawczy UE) otrzymuje co miesiąc około 20 tysięcy euro. Takie same miały być zarobki przewodniczącego Konwentu (organ opracowujący konstytucję europejską), Giscarda d"Estaing. Ten ostatni pomysł wywołał jednak protesty i francuski polityk musi zadowolić się dożywotnią pensją wypłacaną mu jako byłemu prezydentowi oraz wynagrodzeniem deputowanego francuskiego Zgromadzenia Narodowego.

Drugim czynnikiem wpływającym na zarobki unijnych polityków jest kraj pochodzenia. Czynnik ten dotyczy deputowanych do Parlamentu Europejskiego. Opłacani są oni bowiem według standardów. W 2001 roku najniższe pensje wśród eurodeputowanych otrzymywali Hiszpanie (2800 euro) Nieco wyższe zarobki mieli Finowie z 3100 euro. Do najlepiej zarabiających zaliczali się Austriacy (8,5 tysiąca euro) i Włosi (9500 euro). W tym roku różnice jeszcze się pogłębiły - wynagrodzenie deputowanych-Hiszpanów to 2,5 tys euro, a miesięczne zarobki włoskich parlamentarzystów to 12000 euro.

W czerwcu tego roku parlamentarzyści europejscy przegłosowali projekt ujednolicenia ich diet na poziomie 8,5 tysięcy euro miesięcznie. Dodatkowo mieliby dostawać zwrot kosztów utrzymania biura oraz dojazdów. Jednak jest mało prawdopodobne, że projekt tej ustawy zostanie zaakceptowany przez Radę Europy z powodu nadmiernego wzmocnienia immunitetu parlamentarzystów.

Przez kilka lat politycy unijni "dorabiali" sobie dzięki zapisowi o zwrocie kosztów dojazdu do Brukseli. Podobno największe zyski mieli z tego mieszkający najdalej Grecy. Cały proceder wyszedł na jaw w 1995 roku, gdy świeżo przyjęci parlamentarzyści z Finlandii zorientowali się, jak ogromnych sum mogą żądać.

Porównanie dochodów polskich parlamentarzystów z dochodami większości polityków świata napotyka na kilka utrudnień. Pierwszą jest to, że politycy polscy nie mają obowiązku ujawniać swoich zeznań podatkowych nikomu poza fiskusem i sejmową komisją etyki. Jednym z nielicznych wyjątków był Aleksander Kwaśniewski, który przyznał, że w 2001 roku zarobił brutto 317 tysięcy złotych.

Drugim utrudnieniem jest skomplikowany (można wręcz powiedzieć, że zagmatwany) system wynagradzania. Różne dodatki (np.: funkcyjny, stażowy) i dodatkowe świadczenia (przeloty, przejazdy) znacznie utrudniają wszelkie próby nawet szacunkowego obliczenia zarobków. Można jedynie orientacyjnie określić korzyści, jakie uzyskują parlamentarzyści. Tak jest w przypadku darmowych przelotów - w 2001 roku kosztowały one podatników 5,2 mln PLN. Oznacza to, że na każdego posła i senatora przypada około 9000 PLN zaoszczędzonych na biletach lotniczych na połączeniach krajowych. W tym miejscu trzeba dodać, że w Polsce parlamentarzyści mogą latać nie tylko na trasie dom - parlament (tak jest to przyjęte we wszystkich demokratycznych krajach).

Trzecie, związane z pierwszym, dotyczy polskiego zwyczaju podawania wyłącznie wysokości miesięcznych poborów i to często podawana jest tzw. goła pensja. Na całym świecie przyjęło się podawać wysokość całkowitych rocznych poborów osobistości scen politycznych. W Polsce można odnieść wrażenie, że nikomu nie zależy na ich ujawnieniu.

Dla porównania przyjmę, że roczne zarobki polskiego posła zawodowego to 40 tysięcy dolarów, dochody premiera 43000 USD, a prezydenta to około 55 tysięcy dolarów. Za ewentualne przekłamania wynikające z różnych kursów walut oraz szacowania dochodów polskich polityków z góry przepraszam.

 

Porównanie zarobków parlamentarzystów w Polsce i na świecie

 

Zgodnie z wcześniejszym założeniem przy porównaniach zarobki polskich parlamentarzystów wynoszą około 40 tys. dolarów. W Stanach Zjednoczonych członkowie Senatu i Izby Reprezentantów zarobili w 2002 roku 150 tysięcy dolarów. Liderzy większości i mniejszości w obu izbach zarobili 166,7 tys. USD. Przewodniczący Izby Reprezentantów otrzymał pensję w wysokości 192600 dolarów. Parlamentarzystów amerykańskich obowiązują bardzo restrykcyjne przepisy dotyczące dodatkowych zarobków. Nie wolno im zarobić więcej niż 15 procent ich rządowej pensji. Jedynie dochody z tytułu praw autorskich nie są ograniczane. Nie przestrzegających tych przepisów spotykają surowe konsekwencje. Jeden z członków Izby Reprezentantów został ukarany grzywną i naganą - skończyło się to dla niego utratą stanowiska.

Kanadyjscy parlamentarzyści zarobili w 2001 roku około 47000 USD. Do tego trzeba doliczyć wynoszący około 15,5 tysiąca dolarów dodatek (zwolniony od podatku). Liderzy wszystkich partii otrzymują dodatek w wysokości od około 22 do 51 tysięcy USD.

Roczna pensja parlamentarzystów Wielkiej Brytanii w tym samym okresie wyniosła około 73 tys. dolarów. W tym kraju nie ma żadnych obostrzeń dotyczących możliwości pracy dodatkowej. Często zdarza się, że pensje płacone przez zatrudniające deputowanych firmy są wyższe bądź równe ich dietom.

W 2001 roku nieco wyższe dochody niż Brytyjczycy mieli parlamentarzyści niemieccy. Wyniosły one około 74 tys. USD na rok. W tym kraju również nie ma ograniczeń co do pracy dodatkowej deputowanych.

Roczne wysokości diet parlamentarzystów Norwegii i Francji były zbliżone i wyniosły w 2001 roku około 56 tysięcy dolarów. W tym okresie deputowani do parlamentu Australii zarobili około 49,5 tys. USD. Niewiele niższe były dochody w 2001 roku dochody parlamentarzystów szwedzkich - 48500 dolarów.

Kraj Roczny dochód (USD)
Polska 40000
Stany Zjednoczone 145100
Niemcy 74000
Wielka Brytania 73000
Norwegia 56000
Francja 56000
Australia 49500
Szwecja 48500
Kanada 47000
Nowa Zelandia 38000
Tabela 2. Wynagrodzenia parlamentarzystów różnych krajów w 2001 roku (dane przybliżone)

 

 
Zarobki ważniejszych polityków
 

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych zarobił w 2002 roku 192600 dolarów. Do tego trzeba doliczyć nieopodatkowany dodatek na wydatki w wysokości 10 tysięcy dolarów. Pensja prezydenta George W. Busha wyniosła 400000 USD. Tą sumę podwyższa nieopodatkowany dodatek na wydatki w wysokości 50 tysięcy dolarów.

W tym samym roku premier Kanady otrzymał około 126 tys. USD pensji podstawowej plus nieopodatkowany dodatek w wysokości około 15,5 tys. dolarów.

Premier Wielkiej Brytanii zarobił w ciągu roku około 270 tysięcy dolarów.

Rekordzistami okazali się rządzący w Singapurze. W 2001 premier zarobił około 1,1 miliona dolarów, a ministrowie 968000 USD.

 

Podsumowanie

 

Pensje polityków wzbudzają zawsze kontrowersje. Wspomniane na początku artykułu wyniki sondy są tego potwierdzeniem. Dyskusje na temat wysokości zarobków osób ze sceny politycznej występują we wszystkich demokratycznych krajach. Tak samo jak we wspomnianym sondażu dominują opinie, że pensje polityków są za wysokie. Pozostaje jednak pytanie, co jest lepsze. Wysokie zarobki polityków to dodatkowe koszty w budżecie państwa oraz niezadowolenie społeczne z powodu (jak mawia mój znajomy) "marnowania pieniędzy na nierobów". Z kolei niskie pensje wypłacane osobom ze sceny politycznej skłaniają je do szukania innych źródeł utrzymania. Pół biedy, jeśli robią to zaniedbując swoje obowiązki deputowanych. Gorzej, gdy wykorzystują swoje stanowiska niezgodnie z prawem bądź zwykłą moralnością (vide: sprawa wprowadzenia zakazu rozmawiania przez telefony komórkowe podczas jazdy samochodem).

Na marginesie: "w poprzedniej kadencji parlamentu komisja etyki stwierdziła, że pięciu posłów z nieznanych przyczyn bardzo się wzbogaciło" (Wprost, nr 1017, 26 maja 2002)

 
Tomasz Bojda

Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka