Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
973
BLOG

Umocowany "GENIUSZ"

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Polityka Obserwuj notkę 2

Sytuacja się zaogniła, widziałem w życiu tragiczne wydarzenia w roku 1970, 1981. Oby do nich nie doszło.

Na bruk padną nie winni ludzie.

Nie potrzeba nam więcej bohaterow narodowych o których poza najbliższą rodziną Ojczyzna zapomni.

Grudniowe wdowy czekają - Grudzień 70 - polskieradio.pl

www.polskieradio.pl/67/796/Artykul/280267,Grudniowe-wdowy-czekaja
29.11.2011 - Grudniowe wdowy czekają. Czołgi na pl. Jedności Narodu (ob. pl. Konstytucji) przed gmachem sądu, 17 lub 18.12.1970 r.źr. IPN. Posłuchaj.

 

Umocowany "GENIUSZ"

Były premier Rządu RP Donald T. ma pecha z powodu internetu i jego funkcjonowania oraz dostępu do zasobów archiwalnych.

Czy to przypadek tak zawrotnych karier młodych ludzi.

"Nocna Zmiana - ZDRADA

Przesłany 17.12.2008

Obalenie rządu Olszewskiego

"Nocna Zmiana" CAŁY FILM - YouTube

https://www.youtube.com/watch?v=hu1a3xT9db0
15.04.2013 - Przesłany przez: Idąc Naprzód
Przypominam film Jacka Kurskiego pt. "Nocna zmiana", pokazujący w sposób ewidentny, kto z byłych ...

w polityce nie ma przypadków.

  • @MAG EL

    Tak Panu solą w oku politycy PiSu. Widzi Pan pyłki w ich oczach ale krowy nie widzi w oczach polityków, którzy przez 8 lat niszczyli Polskę

    A o tym typie pisał Pan i o jego przekrętach w krytycznych słowach???

    image

    Dziadek w Wehrmachcie, ojciec w SS | Fototekst

    fototekst.pl639 × 411Wyszukiwanie obrazem
    Dziadek w Wehrmachcie, ojciec w SS
     

    Tomasz Stempowski | On 30, Lis 2012

    http://fototekst.pl/dziadek-w-wehrmachcie-ojciec-w-ss/

    Zdjęcie przedstawiające czterech esesmanów w samochodzie, z których jeden – kierowca, przypomina Donalda Tuska trafiło do obiegu medialnego, głównie internetowego, po tym jak  opublikowała je „Gazeta Wyborcza” (nr 112 z 15-16 maja 2010 roku). Michał Kokot i Bartosz T. Wieliński w artykule Donald Tusk z SS i spisek smoleński poinformowali, że we Wrocławiu rozpowszechniane są ulotki zawierające wzmiankowaną fotografię opatrzoną pytaniem: czy kierowca to Donald Tusk, ojciec premiera[1]. Oprócz tego ulotki zawierały także sugestię, że Bronisław Komorowski wiedział o katastrofie smoleńskiej na dwie godziny przed nią i jakoby zapowiadał ją rok wcześniej.

    Kokot i Wieliński wykazali, że ojciec premiera Tuska nie mógł z wielu względów być esesmanem przedstawionym na zdjęciu i takie insynuacje to kompletna bzdura. Ojciec premiera we wrześniu 1939 r., gdy wykonywano to zdjęcie, miał zaledwie dziewięć lat. Ale nawet gdyby w 1939 r. był w wieku poborowym, to jako obywatel Wolnego Miasta Gdańska nie mógłby nosić niemieckiego munduru. Pierwszy pobór Niemców z wcielonego do III Rzeszy Wolnego Miasta czy Górnego Śląska miał miejsce w 1940 r.

    Poza tym ojciec Tuska, jako syn polskiego kolejarza, na pewno nie zostałby wcielony do SS. Wstęp mieli tam tylko zadeklarowani i sprawdzeni Niemcy. Tym bardziej nie znalazłby się w Służbie Bezpieczeństwa, gdzie trafili najbardziej oddani naziści. Nie mówiąc o tym, że by uzyskać stopień SS-Rotenführera, czyli kaprala (taki stopień ma podoficer na zdjęciu), musiałby odsłużyć dobre kilka lat.

    Ulotka była rozdawana 13 maja na wrocławskim Rynku. Wrzucano ją także do skrzynek na listy w dzielnicy Krzyki. Prawdopodobnie, gdyby nie publikacja w „Wyborczej” znana byłaby tylko lokalnie i szybko skończyła swój żywot w koszach na śmieci. Taki zresztą pogląd wyraził też Marek Górlikowski, autor zamieszczonego w „Gazecie Wyborczej” już dzień później (16 maja 2010 roku) artykułu o wymownym tytule Dementowanie bzdur je uprawdopodabnia[2]. Zauważył w nim: Kiedy to przeczytałem, złapałem się za głowę. Nie dlatego, że to bzdura, nawet nie dlatego, że mało zdolni uczniowie Jacka Kurskiego – autora kłamstwa o dziadku z Wehrmachtu – pomylili dziadka z ojcem, ale dlatego, że komuś do głowy przyszło to dementować. Raz – w nakładzie ponad 400 tys. ze zdjęciem; dwa – w internecie też ze zdjęciem. W sobotę był to najczęściej czytany tekst przez internautów. I tak dzięki artykułowi ulotka wykonana przez kogoś niespełna rozumu uzyskała rozgłos milion razy większy niż we wrocławskiej dzielnicy nomen omen Krzyki.

    Autor zapewne miał rację ponieważ, podobieństwo jednego z esesmanów znajdujących się na zdjęciu zostało zauważone już wcześniej a informacje o tym pojawiły się w sieci. Daniel Nogal opublikował zdjęcie na stronie pardon.pl 9 marca 2010 w artykule Poznaj drugiego „dziadka z Wehrmachtu” (ZOBACZ)[3]. Powoływał się przy tym na serwis lublin.com.pl, który dokonać tego odkrycia 3 marca i zaprezentował je w niepodpisanym artykuleDziwne zdjęcie znalezione w sieci…[4]. Daniel Nogal całą sprawę przedstawił jako interesującą ciekawostkę, natomiast serwis Lublin.com.pl opatrzył artykuł sensacyjnym leadem:

    Przypadkowe podobieństwo? Zbieg okoliczności? Genialna manipulacja? Sieć ma nieprzebrane zasoby. Czasami, przez przypadek znajdujesz coś czego wcale nie szukałeś. Coś co może być prawdą, ale może być manipulacją lub wręcz prowokacją.

    Zdjęcie miało zostać przesłane do redakcji serwisu przez niewymienionego z nazwiska czytelnika, który także wysunął „niesamowitą hipotezę”, że to dziadek Tuska. Autor artykułu pisze o pochodzeniu zdjęcia z Bundesarchive i cytuje jego opis, wspomina także o wcześniejszych sugestiach Jacka Kurskiego. Stwierdza jednak, że esesman na zdjęciu nie może być dziadkiem Tuska, gdyż ten po prostu inaczej wyglądał. Na końcu formułuje wnioski, które jakby antycypują zamieszanie, które nastąpi dwa miesiące później:

    Jaki morał z tego wszystkiego wynika?

    1. Że łatwo jest popełnić błąd wyciągając pochopne wnioski.

    2. Że premier Tusk ma niesamowitego pecha. Bowiem człowiek na fotografii jest do niego rzeczywiście niezwykle podobny. I gdyby nie fakt, że na stronach portalu wiadomosci24.pl można znaleźć prawdziwe zdjęcie dziadka premiera, Józefa Tuska, to mielibyśmy sensację na całą Polskę.

    Po publikacji „Gazety Wyborczej” fotografia zaczęła własne życie w internecie, wzbudzając na licznych forach żywe dyskusje.

    Autentyczność fotografii nie budzi żadnych wątpliwości. Pochodzi ona z zasobu Bundesarchiv i dostępna jest w jego internetowym katalogu pod sygnaturą Bild 101I-380-0069-37. Należy do zespołu Bild 101 I – Propagandakompanien der Wehrmacht – Heer und Luftwaffe – kolekcji zdjęć wykonanych przez fotografów Kompanii Propagandowych Wehrmachtu. Według opisu fotografia powstała we wrześniu 1939 roku w okolicy Ustronia i Opatowa w czasie akcji wywózki aresztowanych Żydów pod nadzorem policji i SD . W kabriolecie siedzi czterech esesmanów w stopniach Oberscharführera, Sturmmanna, Untersturmführera, Oberscharführera. (Polen, bei Ustronie / Opatow.- Transport verhafteter Juden auf einem LKW unter Bewachung durch Polizei und SD.- Vier Männer des SD in einem Cabriolet sitzend (vlnr: Oberscharführer, Sturmmann, Untersturmführer, Oberscharführer); KBK Lw 4)). Autorem zdjęcia był fotograf o nazwisku Lifta. W kolekcji znajduje się jeszcze 11 fotografii wykonanych przez niego, jak głosi opis, w pobliżu Opatowa i Ustronia. Łącznie 5 fotografii (Bild 101I-380-0069-33, Bild 101I-380-0069-34, Bild 101I-380-0069-35, Bild 101I-380-0069-36, Bild 101I-380-0069-37), przedstawia, według katalogowego opisu, wywózkę aresztowanych Żydów, 3 (Bild 101I-380-0069-38, Bild 101I-380-0069-39, Bild 101I-380-0069-40) – filmowanie aresztowanych Żydów, 3 (Bild 101I-380-0069-29, Bild 101I-380-0069-30, Bild 101I-380-0069-31), – fotografowanie i filmowanie płonącego domu, a jedna (Bild 101I-380-0069-28) płonący dom.

    Trudno stwierdzić, jak powstały opisy znajdujące się w katalogu Bundesarchiv. Fotografie wykonywane przez członków Kompanii Propagandowych zazwyczaj były zaopatrywane w metryczki zawierające dane o temacie, miejscu i czasie ich wykonania. Ale możliwe jest też, że opis stworzył archiwista, który określając miejsce, sugerował sie widoczną na trzech zdjęciach serii (Bild 101I-380-0069-29, Bild 101I-380-0069-30, Bild 101I-380-0069-31) tablica z nazwami Ustronie i Opatów.

    Bez względu jak było, do opisów wkradły się pewne nieścisłości. Przede wszystkim fotografie zostały zrobione w Wieruszowie. Tablica informacyjna na ścianie domu, widoczna na trzech zdjęciach, to kierunkowskaz pokazujący drogę do odległego o 7,5 km Ustronia i 9,4 km Opatowa. Ujęcie zrobiono od strony ul. Kuźnickiej, w lewo droga prowadzi do Kępna, w prawo ul. Podzamcze do Wieruszowa. Na wprost widoczny jest płonący dom państwa Rybaków, natomiast narożnik z kierunkowskazem należy do budynku należącego do państwa Łabędzkich. Wbrew podpisom akcja wywózki aresztantów dotknęła nie tylko Żydów ale także wojskowych i cywilnych jeńców narodowości polskiej.

    Cała seria powstała, jak się wydaje, przy okazji filmowania na potrzeby propagandowe akcji wywózki aresztowanych mężczyzn Żydów i Polaków oraz sceny gaszenia przez żołnierzy niemieckich płonącego budynku. Filmowcy prawdopodobnie należeli do kompanii propagandowej Wehrmachtu PK 649, która była przydzielona do 8 Armii operującej na tym terenie. Akcję wywózki natomiast prowadzili zapewne policjanci z Einsatzgruppe III działającej na zapleczu 8 Armii.

    Sugestia, że kierowca w mundurze SS była nawiązaniem do wcześniejszej o kilka lat wypowiedzi Jacka Kurskiego, członka sztabu wyborczego Lecha Kaczyńskiego w wyborach 2005 roku, który w wywiadzie dla „Angory”, opublikowanym w wyborczym dodatku do tego tygodnika, stwierdził, że: „Poważne Ÿźródła na Pomorzu mówią, że dziadek Tuska zgłosił się na ochotnika do Wehrmachtu. Na Pomorzu zdarzało się często wcielanie do Wehrmachtu, ale siłą. Cokolwiek było z jego dziadkiem –nie winię za to Donalda Tuska. Winię go jedynie za tolerowanie plotek na ten temat. (…) Tusk w swojej publicystyce historycznej prezentuje często niemiecki punkt widzenia. Czyni też wiele proniemieckich gestów[5]. ”Słowa te rozpętały burzę, wskutek której Kurski został usunięty ze sztabu wyborczego. Trudno ocenić jaki wpływ wywarły na wyborców – ostatecznie Tusk przegrał wybory. W rzeczywistości dziadek Donalda Tuska, Józef Tusk, po wybuchu wojny w 1939 roku był aresztowany przez Niemców i trafił do obozu w Stutthofie, a później Neuengamme. Po zwolnieniu wcielono go 2.8.1944 do Wehrmachtu do Kompanii Kadrowa 328 Zapasowego Batalionu Szkolnego Grenadierów. Z ewidencji skreślono go 12.10.1944 roku. Dostał się wtedy do niewoli i jak wynika z dokumentów angielskich 24.11.1944 Józef Tusk wstąpił do Polskich Sił Zbrojnych gen. Andersa[6].

    Pomysł wykorzystania podobieństwa współcześnie żyjącego polityka do postaci uwiecznionej na archiwalnej fotografii, w celu jego dyskredytacji, nie jest nowy. W 2003 roku polskie media obiegła informacja, że na jednym ze zdjęć pokazujących oficerów kolaborujących z Niemcami oddziałów rosyjskich, widoczny jest ojciec prezydenta Rosji Władimira Putina.

    Tygodnik „Angora” na okładce numeru 31 z 3.8.2003 roku opublikował zdjęcie archiwalne z wklejonym dla porównania portretem prezydenta Rosji krótki artykuł Józefa Szaniawskiego pt. Czy ojciec prezydenta Rosji brał udział w stłumieniu Powstania Warszawskiego?, w którym autor twierdził, że Wiktor Suworow odnalazł zdjęcie i rozpoznał na nim ojca Władimira Putina. Artykuł rozpoczął cykl zatytułowany Historia jednej fotografiipublikowany aż do nr 41 z12.10.2003 roku. Kontrowersje wzbudziło nie tylko rzekoma obecność ojca Putina, ale także wiele okoliczność jego publikacji. Wiktor Suworow zaprzeczył, że ma z nią cokolwiek wspólnego.

    Odnajdywanie podobieństw między osobami uwiecznionymi na fotografiach archiwalnych a współcześnie działającymi politykami, w celu dyskredytacji tych drugich jest pewną polską specyfiką. Zwraca uwagę prosty, czy raczej prostacki, mechanizm, który jest przy tym wykorzystywany. Zdjęcia mają wskazywać, że w historii rodzinnej polityka, jest jakaś kompromitująca tajemnica. W obu przypadkach, Tuska i Putina, miała to być służba ojca (względnie dziadka) w nazistowskim wojsku i udział w antypolskich zbrodniczych działaniach. Jednak, co charakterystyczne, w obu przypadkach osoby znajdujące się na archiwalnych zdjęciach podobne są nie do ojców polityków, lecz do nich samych. Chciano wykorzystać najprostsze skojarzenia oparte na podobieństwie.

     

    autor: Tomasz Stempowski

     

     


    [1] Michał Kokot, Bartosz T. Wieliński, Donald Tusk z SS i spisek smoleński,

    [2] Marek Górlikowski, Dementowanie bzdur je uprawdopodabnia,

    [3] Daniel Nogal Poznaj drugiego „dziadka z Wehrmachtu” (ZOBACZ)

    [4] Dziwne zdjęcie znalezione w sieci…

    [5] Paweł Wroński, Atak Wehrmachtem, „Gazeta Wyborcza”, Nr 238 (12. X.2005).

    [6] Tomasz Gawiński, Prawda o przodkach Donalda, „Angora”, nr 43 (23.X.2005)


    http://www.fronda.pl/blogi/miroslaw-mrozewski/donald-honorowy-pulkownik-kgb-ojciec-chrzestny-premiera-iii-rp,34061.html

     

    image

    Józef Tusk
    Józef Tusk – gdański marynarz, urzędnik kolejowy i lutnik, dziadek Donalda Tuska. Jego wojenne losy, a w szczególności kwestia wcielenia do Wehrmachtu, stały się przyczyną kontrowersji podczas prezydenckiej kampanii wyborczej w 2005. Wikipedia
     
    Data i miejsce urodzenia: 23 marca 1907, Gdańsk
    Data śmierci: 12 czerwca 1987

     

    Józef Tusk – Wikipedia, wolna encyklopedia

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_Tusk
    12 czerwca 1987) – gdański marynarz, urzędnik kolejowy i lutnik, dziadek Donalda ... 2 sierpnia 1944 Józef Tusk został powołany i wcielony do Wehrmachtu i ...

    Kim zatem był Donald któremu Tusk zawdzięcza swe imię
    Na początek celem zrozumienia jednak warto poznać prawdziwe korzenie rodziny Tusk
    Babka grossmuterschen Tusk

    Tusks Mutter, welche seit 1929 NSDAP- Parteimitglied war, trat an seinen Studienfreund Schnauz (Erich Monch), Stammesgrunder der Sturmtrupp- Pfadfinder, heran, mit der Bitte sich fur dessen Entlassung in Berlin einzusetzen, was schlieBlich auch gelang. Schon auf dem Weg in die Emigration nach Schweden besuchte tusk Schnauz zum Dank auf einem illegalen Pfadfinderlager der Stamme „Braune Baren” und „Grauen Reiter” auf einer verschwiegenen Havelinsel
    .
    ***Tłumaczenie
    Matka Tuska ( babka grossmuter obecnego DT ze strony matki prawdziwe nazwisko Koebel) od roku 1929 była członkiem NSDAP
    poprosiła swego przyjaciela Schnauza ( Ericha Mocha ) założyciela i opiekuna grupy szturmowej o wstawiennictwo za synem , celem uwolnienia go z wiezienia . Schnauz zorganizował Tuskowi ucieczkę -wyjazd – na emigracje do Szwecji.
    W drodze do Szwecji Tusk osobiście podziękował Schnauzowi , odwiedzając go w domu.

    Auf einen Wink hin, fluchtet tusk am 10 Juni 1934, von Hans Seidel an die Fahre nach SaBnitz begleitet nach Schweden. Weil man ihn dort langerfirstig nicht haben wollte, sollte London die Bleibe fur das Exil werden. Aus dem Exil heraus kam es zu einzelnen Treffen mit Stuttgarter Hortenmitgliedern: gemeinsame Lager und Fahrten im freien Ausland (Luxemburg, England, Schottland, Schweiz, Island)

    ***Tłumaczenie
    Pospiesznie uciekł Tusk 10 Czerwca 1934 roku eskortowany przez Hansa Seidela promem do Szwecji. Ponieważ Szwecja nie zgadzała się na dłuższy pobyt Tuska na swym terenie zdecydowano o wyjeździe do Londynu. gdzie nawiązał kontakty z ludźmi dawnej siatki oraz jej sprzyjającymi.

    Doch wie kam tusk vom Nationalismus zum Kommunismus? Welche Schriften und welche Personen spielten eine Rolle?
    ***Tłumaczenie

    Co było powodem przejścia Tuska z partii faszystowskiej hitlera do ruchu komunistycznego Niemiec. Co i jacy ludzie odgrywali role w tej zmianie.
    Z wielu zapisów i wspomnień współtowarzyszy ( zapisy z archiwów STASI – akta Nr.3/7 1962/ ) dziadka Tuska wynika .
    Był zawsze człowiekiem dążącym do władzy , kiedy zakładano pierwsze oddziały NSDAP natychmiast przejmował inicjatywę , co nie zawsze zgadzało się z założeniami przełożonych NSDAP. Wałczył o swoje wpływy i kiedy trafiał na ludzi którzy się sprzeciwiali wpadał w nerwowe szały i pisał nawet do samego adolfa , skarżąc się na przełożonych. Tusk lubił rządzić i nie mógł znieść takiego stanu rzeczy w którym musiał się dostosowywać do rozkazów. Bardzo przy tym liczył i korzystał ze wsparcia rodziny , szczególnie matki która miała wysoka pozycje w obecnej – początek lat 30stych – NSDAP.
    Partia hitlera na przełomie lat 20tych i 30 tych ubiegłego wieku -lata 1929-1934
    nie była zbyt silna i miała na terenie Niemiec groźnego rywala który odwoływał się do tej samej grupy społeczeństwa czyli ludu pracującego miast i wsi .
    KPD – komunistyczna partia Niemiec miała potężne wsparcie , także finansowe z Moskwy . Sytuacja polityczna była bardzo niejasna i przejecie Niemiec przez komunistów było kwestia czasu . Mimo powstrzymania nawałnicy bolszewickiej przez J. Piłsudskiego , marsz na zachód był ciągle aktualny a partia NSDAP hitlera była ciągle słaba i nikt nie traktował jej poważnie .
    Młody , żądny władzy i wpływów dziadek Tusk po wielu poważnych konfliktach wewnątrz NSDAP zdecydował .
    20 Kwietnia 1932 przystąpiłem do komunistycznej partii Niemiec. Dostrzegając tyle biedy iniesprawiedliwości wokoło nie mogłem sobie pozwolić na wygodnictwo nie robienia niczego aby z tymwalczyć politycznie .
    Wielu się dziwiło i mówili . Tusk się zmienił . Tak zmieniłem się .
    I dalej , jako polityczne kolo założyłem Kolo Kulturalne w skrócie KK.
    Wszyscy przebudzeni politycznie mogą się zapisywać do kola KK jednocześnie potwierdzać sweczłonkostwo na liście dj.1.11 która to będzie jednocześnie lista wyborcza i potwierdzeniemprzynależności do komunistów.
    Politycznie zorganizowani komuniści muszą być jednocześnie członkami kola KK.
    Otto Ernst Schuddekopf w wydanej książce – Die Linken leute von rechts – Lewicowi ludzie prawej strony –
    zdradza tezę wpływu na Tuska kursów organizowanych przez Reichswehrleutnanta Scheringera.
    Kursy propagandy jak wspomina w swych zapiskach Schuddenkopf miały duży wpływ na Tuska I były powodem przejścia na stronę komunistów.
    List Schuddenkopfa do hitlera oraz znajomości zawarte z wieloma wysokiej rangi działaczami komunistycznymi były jedna z przyczyn przejścia Tuska z NSDAP do KPD.
    Była to grupa stojąca w swoistym szpagacie , pomiędzy nacjonalistami a komunistami .
    Wyciąg z protokołu pozwala poznać genezę tego rozwidlenia , został dokładnie opisany proces rozdwojenia towarzyszy lewicowych - socjaliści z partii NSDAP i KPD
    • jego zmiana od nacjonalizmu do komunizmu
    • jego zachowanie po zdobyciu władzy – dotyczy NSDAP po 1935 roku -
    • jego aktywność na emigracji – Szwecja -Anglia – Francja .
    • Jego miejsce i stosunek do niej w późniejszej partii SED -zjednoczona partia socjalistyczna Niemiec – odpowiednik PZPR w byłej NRD.
    1.11.1931 roku tusk założył pierwsza tak zwana komunę , czyli wspólnotę mieszkaniowa o nazwie czerwonoszary garnizon w Berlińskiej dzielnicy Kreuzberg* Dokumenty źródłowe dla mnie , użyte podczas pisania .Po śmierci dziadka obecnego premiera III RP Donalda Tuska Werner Helwig opracował na zlecenie socjalistów z RFN życiorys dziadka Tuska , jednakże ze względu na sytuacje polityczna podczas rządów Adenauera oraz antykomunistycznej wówczas polityki RFN ukryto wiele zdażeń i powiązań politycznych . Książka ta , raport został przekazany do archiwum i nigdy nie ujrzał światła dziennego 
    Max Oppenheimer ze związku młodzieży zebrał pięcio osobowa delegacje na światowy kongres młodzieży , który odbywał się w listopadzie 1945 roku w Londynie .
    Na polecenie Bruno Tausinga znajomego z obozu Dachau odszukano Tuska w Londynie i włączono w skład delegacji.
    W ten właśnie sposób zaczęła się przygoda dziadka Tuska z tworzącym się państwem o nazwie niemiecka republika demokratyczna.
    Jednocześnie zaczął się podobnie jak na terenie ówczesnej Polski konflikt pomiędzy grupa komunistów których przygotowała Moskwa a komunistami na uchodźstwie .
    Komunistyczna partia Niemiec urzędowała w Londynie ,szefem departamentu do spraw młodzieży był właśnie dziadek Tusk.
    Tusk na zjeździe moździerzy w Londynie listopad 1945.
    • 
    ……Gdańsk , Donald , Bierut 

    Podczas gdy dziadzio Tusk mieszkał i działał dla bolszewików w Londynie ( osobno później napisze o jego roli w działalności wywiadowczej która prowadził inwigilując rząd Polski w Londynie oraz jegokontaktach z Bierutem )
    Babka Koebel tusk oraz siostrzyczka i kuzynostwo wysokiej rangi aktywistów NSDAP na polecenie władz udała się do Gdańska aby wspomagać i kontrolować prace partii .
    Ktokolwiek chciałby się zapoznać z życiorysem rodziny Tusk z wolnego miasta Gdańsk natrafia na mur . Dane zostały skrzętnie wyczyszczone , a w ich miejsce utworzono oficjalnie znana historyjkę .

    Wystąpienie Tuska oraz stanowisko polityczne nie było jednak akceptowane prze towarzyszy z tworzącej się grupy bolszewików która miała objąć stery władzy we wschodnich Niemczech. Jego personalne zadania często obciążały stosunki osobiste wewnątrz grupy.
    Według oceny Oppenheimera Tusk nie doceniał towarzyszy i nie był świadomy gry jaka się toczy wewnątrz partii KPD .Przeceniał swe możliwości i stanowisko w partii.
    Wypowiedzi jak ta ze niekoniecznie któryś z komunistów KPD czy FDJ – federacja młodzieży socjalistycznej – musi koniecznie być szefem FDJ lecz to właśnie on Tusk
    powodowały nie tylko irytacje ale także blokowały Tuskowi osiągniecie swych celów w partii komunistycznej.
    Tusk’s politische Zuverlassigkeit schien weitgehend unklar. In einem Brief am 11.04.46 des in Berlin sitzenden Erich Honeckers an Horst Brasch in London heiBt es: „Mit Tusk werden wir es uns noch uberlegen, wenn er hier ist.”
    ***Tłumaczenie
    Tuska odpowiedzialność ( przydatność ) polityczna wygląda ciągle niejasno pisze 11.04.1946 z Berlina Erich Honecker do Horsta Brascha w Londynie .
    Nad Tuskiem pomyślimy i zastanowimy się , kiedy już będzie w Berlinie.
    Dziadek Tusk powrócił do Berlina , jednakże nie zrobił kariery w rządzie komunistycznym . Podobnie jak kiedyś w hitlerowskiej NSDAP ambicja i nie dostosowanie się do zaleceń Moskwy- ukręcono łeb jego karierze .
    Brytyjskie tajne służby oceniały Tuska jako zagorzałego komunistę i znały dokładnie jego role w FDJ . Dlatego sztucznie opóźniano jego repatriacje do wschodnich Niemiec , mając nadzieje ze w ten sposób chociaż trochę zaszkodzą w tworzeniu się komunistycznego układu w Berlinie . Tusk był jednym z ostatnich którzy opuścili Wielka Brytanie i wrócili do Niemiec.
    Podczas gdy funkcjonariusze FDJ i FDB którzy wcześniej wrócili z Londynu pozajmowali już najlepsze stanowiska , dla Tuska zostało po jego powrocie tylko miejsce w podrzędnych biurach i wydziałach.
    Gdańsk , Donald , Bierut 
    Podczas gdy dziadzio Tusk mieszkał i działał dla bolszewików w Londynie ( osobno później napisze o jego roli w działalności wywiadowczej która prowadził inwigilując rząd Polski w Londynie oraz jego kontaktach z Bierutem )
    Babka Koebel Tusk oraz siostrzyczka i kuzynostwo wysokiej rangi aktywistów NSDAP na polecenie władz udała się do Gdańska aby wspomagać i kontrolować prace partii .
    Ktokolwiek chciałby się zapoznać z życiorysem rodziny Tusk z wolnego miasta Gdańsk natrafia na mur . Dane zostały skrzętnie wyczyszczone , a w ich miejsce utworzono oficjalnie znana historyjkę .
    I tak roczniki urodzin oraz roczniki dat śmierci obywateli wolnego miejsca Gdańsk z niewyjaśnionych przyczyn maja białe plamy właśnie w tych miejscach które mogłyby świadczyć o datach narodzin oraz śmierci członków rodziny Tusk .
    Dostępne są w archiwach polskich i niemieckich wszystkie dane oprócz tych które dotyczą roczników urodzin i śmierci familii Tusk.
    Tak nie było zawsze , ślady w niemieckich archiwach wskazują na 1987 rok jako rok usunięcia tych danych.
    Jedyny ślad dotyczący rodziny Tusk który się zachował i nie mógł być usunięty to lista członków załogi i pasażerów statku Wilhelm Gustloff
    na pokładzie którego co przyznaje sam obecny premier tak zwanej III RP Donald Tusk byli także babka i ciotka Tuska .
    MS Wilhelm Gustloff był statkiem nacjonal socjalistycznej partii Niemiec , właścicielem była organizacja Kraft Durch Freunde część NSDAP
    Statek ten miał jedno zadanie – wywieść z Gdańska elitę funkcjonariuszy hitlerowskich Niemiec oraz archiwa .
    Własnie tutaj kończy się bajka premiera Donalda Tuska o biednej rodzinie kolejarza i pracownicy szpitala oraz panu hrabi Donaldzie z Anglii.
    Babka oraz ciotka obecnego premiera przeżyły atak sowieckiego okrętu podwodnego na Gustloffa , jako jedne z najważniejszych funkcjonariuszy rzeszy niemieckiej miały opiekę zespołu SS który czuwał nad bezpieczeństwem .
    Zostaly dostarczone do Niemiec zachodnich . Babka zmarła , pozostawiając spisane wspomnienia . Ciotka żyje do dzisiaj w Gelsenkirchen .
    Babka Tusk była prawa ręką Forstera gubernatora Gdańska . Była odpowiedzialna za kontakty Gdańsk – Berlin . Ciocia obecnego premiera III RP zajmowała stanowisko szefowej kadr NSDAP i do jej obowiązków należało między innymi sporządzanie raportów które potem babka Tusk wysyłała bezpośrednio na biurko Adolfa do Berlina.
    Jednakże przygotowania do wojny z sowietami dotknęły także rodzinę Tusk .
    Brat cioci ze statku Gusloff – to właśnie ten z osławionego zdjęcia w samochodzie , tak bardzo podobny do obecnego premiera – który utrzymywał stale stosunki z wyrodnym synem NSDAP bolszewikiem z Londynu został zatrzymany przez wladze po kontroli domu oraz znalezieniu korespondencji listowej .
    Forster jak każdy władca nie lubił być kontrolowany i wysyłając męża szefowej kadr do obozu koncentracyjnego Stutthof pokazywał babce Tuskowej kto tutaj rządzi.
    Mimo konfliktu współpraca NKWD oraz służb tajnych hitlerowskich Niemiec ciągle była bardzo ważna dla obydwu bandyckich systemów socjalistycznych .
    To właśnie w tym czasie na Pomorzu działała silna grupa podwójnych agentów NKWD i Gestapo do której należał między innymi Bolesław Bierut i wielu innych którzy czerpali całymi rękoma z dobroci sowietów i niemieckich okupantów.
    Rozlegle kontakty w kręgach komunistycznych jakie posiadał dziadek Tusk przebywający w owym czasie w Londynie doprowadziły z pomocą babki Tusk do zwolnienia młodego Tuska z obozu .
    Po krótkim urlopie został wysłany na placówkę do Dachau , gdzie jako żołnierz bez żadnego stopnia wyższego odbywał służbę jako wartownik na wieżyczce przy plocie okalającym obóz.

    Koniec okupacji niemieckiej w Polsce początek okupacji sowieckiej
    Donald Duart Maclean przybywa do Gdańska
    Część rodziny Tusk , w tym siostra szefowej kadr nie miała jak wielu innych szans na ucieczkę z Gdańska. Doskonale jednak kontakty rodzinne i wysoka pozycja dziadka Tuska z Londynu , który do polowy lat 40- stych miał wpływy w partii komunistycznej były powodem ze rodzina Tusk nie musiała się obawiać nowej władzy .
    Także młody Tusk z wieżyczki w Dachau , zapewne obawiając się ponieść jakakolwiek odpowiedzialność za służbę na wieżyczce zdecydował się na powrót do Gdańska .
    Nie było to trudne , młody Tusk przebywał w obozie jenieckim na terenie Angli . Dziadek był na miejscu i wykorzystując doskonale relacje z Donaldem Duartem Macleanem zorganizował transport do Polski . Po drodze młody tusk miał także okazje przysłużyć się nowej władzy w Polsce obejmując na zlecenie Bieruta stanowisko które załatwił Donald Maclean w eskorcie zbrodniarzy hitlerowskich jakich właśnie koalicjanci przekazali stronie polskiej .
    Warto tutaj dodać , jednym z tej przekazanej grupy zbrodniarzy był dziadek obecnego wiceministra zdrowia Sławomira Neumanna wysoki oficer SS któremu Bierut zawdzięczał bardzo wiele na Pomorzu . Groziło mu wiezienie w Niemczech , więc Bierut zażądał go od amerykanów .
    Ten to właśnie chłopak z wieżyczki w Dachau , w prostej linii dziadek obecnego premiera III RP swej córce przekazał historie ocalenia i spotkania z Donaldem Maclean .
    Ta po narodzinach obecnego premiera postanowiła pamięć o Donaldzie dobroczyńcy przedłużyć ,nadając obecnemu premierowi III RP imię Donald na pamiątkę .
    Donald Duart Maclean ur. 25 maja 1913 w Londynie zmarł 6 Marca 1983 w Moskwie
    Działacz komunistyczny , do późnych lat pięćdziesiątych aktywny szpieg sowiecki .
    Po ucieczce do związku radzieckiego otrzymał tytuł honorowego pułkownika armii czerwonej .
    W następnej części Donald Tusk w polityce Gdańskiej . Miliony dolarów i zatrzymanie przez STASI w Dreźnie w roku 1987.
    Grupa Bieruta agenci Gestapo i NKWD na Pomorzu http://costerin.wordpress.com/z-gestapo-do-po/

    wyslane do Donalda Tuska

    @premiertusk akta STASI podają te informacje na temat pana i pana rodziny http://
    http://costerin.wordpress.com/2013/06/15/donald-honorowy-pulkownik-kgb-ojciec-chrzestny-premiera-iii-rp/ ustosunkuje się pan do tego ?

    Mirosław Mrozewski

     
    SAO PAULO20:57
    02102
  • @SAO PAULO

    Ci ludzie za swoje czyny powinni odpowiadać dawno przed Sądem Rzeczypospolitej.

    http://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m/manewry-za-plecami-nowej-premier,466998.html

    Powinni odpowiadać CI, którzy doprowadzili do Tragedii Narodowej 10 kwietnia 2010 roku utratą praw publicznych i konfiskatą mienia.

    WSZYSTKO DO WYJAŚNIENIA PANIE PREZESIE !

    Pomniki nie rozwiązują PROBLEMU ŻYCIA W PRAWDZIE, GODNOŚCI I HONORZE W NIEPODLEGŁEJ RZECZYPOSPOLITEJ.

    07-13 kwietnia 2010 roku

Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka