Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
282
BLOG

PRAWDA, GDZIE JEST PRAWDA O WOŁYNIU 1943

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Polityka Obserwuj notkę 3

PANIE PREZESIE 

Rozwiązanie problemów Ukrainy opanowanej przez oligarchów i pro banderowców Stepana Bandery  i Romana Szuchewycza OUN-UPA i SS Galizien przy pomocy: USA i Kanady oraz Rosji tak, ale nie kosztem Pamięci Zbrodni Ludobójstwa na Polakach na Kresach w latach 1939-1945.

Jedna tragedia Katyń 10 kwietnia 1940 roku ludobójstwa Oficerow polskich na Kresach  oraz zsyłek na Sybir, została skutecznie zaprzepaszczona przez PiS jak droga do poszukiwania PRAWDY i POJEDNANIA z Rosją. Teraz problem pojawia się dodatkowo z Ukrainą.

Kto tam teraz pojedzie na groby ?

Ostatni szczyt NATO z Obamą. Wsparcie dla Ukrainy, ostrzeżenie Putina

Barack Obama na zakończenie szczytu NATO w Warszawie oświadczył, że w przyszłym roku przyjedzie do Europy brygada pancerna z kilkoma tysiącami żołnierzy. Twarda polityka wobec Moskwy i wsparcie dla Ukrainy - to główne przesłanie z konferencji amerykańskiego prezydenta....  

Salon24 news
SALON24 NEWS
9.07 20:1023 Komentuj

Gest Prezydenta Poroszenki, to tylko gest !

Prezydent Ukrainy oddał hołd ofiarom rzezi wołyńskiej - Wiadomości ...

www.polskieradio.pl/.../1641044,Prezydent-Ukrainy-oddal-hold-ofiarom-rzezi-wolyn...

1 dzień temu - Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko złożył wiązankę kwiatów i zapalił ... Pomnik ofiarzbrodni wołyńskiej stoi w Warszawie od 2013 r.; odsłonięto go ... Przed krzyżem znajduje się 18 tablic z nazwami miejscowości z siedmiu ...

Prezydent Ukrainy oddał hołd ofiarom rzezi wołyńskiej

 

08.07.2016 23:59
 
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko złożył wiązankę kwiatów i zapalił znicz oraz klęknął przed pomnikiem ofiar zbrodni na Skwerze Wołyńskim na warszawskim Żoliborzu.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko (2P), w towarzystwie ambasadora Ukrainy w Polsce Andrija Deszczycy (3P) i wicepremier Ukrainy Iwanny Kłympusz-Cyncadze (2L), złożył kwiaty przed Pomnikiem Rzezi Wołyńskiej w Warszawie
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko (2P), w towarzystwie ambasadora Ukrainy w Polsce Andrija Deszczycy (3P) i wicepremier Ukrainy Iwanny Kłympusz-Cyncadze (2L), złożył kwiaty przed Pomnikiem Rzezi Wołyńskiej w WarszawieFoto: PAP/Marcin Obara

Ukraińskiemu szefowi państwa towarzyszyli, między innymi, minister obrony narodowej Stepan Połtorak, deputowana Rady Najwyższej Nadija Sawczenko oraz ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca.

Prezydent Poroszenko uczestniczy w rozpoczętym w piątek szczycie NATO w Warszawie.

(WIDEO TVP INFO)

Po południu przejechał na Żoliborz; przed pomnikiem położył kwiaty i zapalił znicz, a potem ukląkł i przeżegnał się. Następnie podszedł do kilkunastu Ukraińców, którzy zebrali się przed pomnikiem i przywitał się z nimi.

Petro Poroszenko jest pierwszym ukraińskim politykiem wysokiej rangi, który zdecydował się na taki bezprecedensowy gest/.  Kijowski portal "Europejska Prawda" określił go mianem kroku do pojednania.

 
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko złożył kwiaty przed Pomnikiem Rzezi Wołyńskiej w Warszawie. Fot. PAP/Marcin ObaraPrezydent Ukrainy Petro Poroszenko złożył kwiaty przed Pomnikiem Rzezi Wołyńskiej w Warszawie. Fot. PAP/Marcin Obara
 

Tragedia na Wołyniu

Pomnik ofiar zbrodni wołyńskiej stoi w Warszawie od 2013 r.; odsłonięto go w 70 rocznicę rzezi wołyńskiej. Jego dominującym elementem jest siedmiometrowy krzyż z figurą Chrystusa bez rąk. Przed krzyżem znajduje się 18 tablic z nazwami miejscowości z siedmiu przedwojennych województw II Rzeczypospolitej: wołyńskiego, poleskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego, lwowskiego oraz częściowo lubelskiego i krakowskiego. Pomnik znajduje się blisko wzniesionego wcześniej monumentu 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK.

Masowe zbrodnie popełnione w latach 1943-1944 przez OUN i UPA na ludności polskiej na Wołyniu, w Galicji Wschodniej i terenach południowo-wschodnich województw II RP określane są mianem rzezi wołyńskiej. Kulminacja zbrodni nastąpiła 11 lipca 1943 r., gdy oddziały UPA wspierane przez miejscową ludność ukraińską zaatakowały około 150 polskich miejscowości. Dla polskich historyków rzeź wołyńska była ludobójczą czystką etniczną, w której zginęło ponad 100 tys. ofiar: mężczyzn, kobiet, starców i dzieci. Są też szacunki mówiące o 120-130 tys. ofiar. Strona ukraińska ocenia swoje straty na 10-12, a nawet 20 tys. ofiar.

IAR/PAP/agkm

WIDEO PAP: NATO powinno zostawić otwarte drzwi dla Ukrainy, Gruzji, Mołdawii - powiedział PAP prezydent Andrzej Duda. Wyraził nadzieję, że z warszawskiego szczytu NATO zostanie wysłany sygnał, że Sojusz jest z Ukrainą i że uważa za jeden ze swych celów przywrócenie pokoju w tym kraju.

Duda o hołdzie Poroszenki dla ofiar rzezi wołyńskiej: bardzo ważny ...

dzieje.pl › wiadomości

3 godziny temu - Pomnik ofiar zbrodni wołyńskiej stoi w Warszawie od 2013 r.; odsłonięto ... Jego dominującym elementem jest siedmiometrowy krzyż z figurą ...

http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/161585,wybrali-swiety-spokoj.html

WYBRALI ŚWIĘTY SPOKÓJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

WSTYD I HAŃBA !

NIE MA BEZWARUNKOWEGO POPARCIA DO POLITYKI REALIZOWANEJ PRZEZ PiS KOSZTEM PAMIĘCI OFIAR WOŁYNIA.

Zdjęcie: Mateusz Marek/ Nasz Dziennik Wybrali święty spokój Piątek, 8 lipca 2016 (04:16) Z Elżbietą Borowską, posłem Ruchu Kukiz'15, członkiem sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą, rozmawia Rafał Stefaniuk Nie dojdzie do nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w dniu 11 lipca, a więc w 73. rocznicę apogeum rzezi wołyńskiej. Zdecydowali o tym przedstawiciele władz Sejmu z PiS, Platformy i Nowoczesnej. Jest Pani zaskoczona takim obrotem sprawy? – Miałam nadzieję, że 11 lipca jednak uda nam się zebrać. Myślałam, że skoro termin tego posiedzenia przypada już po szczycie NATO, to Prawo i Sprawiedliwość się zreflektuje i da nam okazję do przegłosowania uchwały, którą samo napisało. Nie miałam złudzeń co do tego, że podejmiemy kwestię ustawy Kukiz'15, ale liczyłam na uchwałę o ludobójstwie na Wołyniu w symbolicznym 11 lipca. Sprawie towarzyszą inne skandaliczne wątki. Jestem członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Ukrainy. W środę odbywało się zebranie organizacyjne przed planowanymi na 16 i 17 lipca we Lwowie wspólnymi obradami polskiego i ukraińskiego parlamentu  i usłyszałam, że nie ma przeszkód do jego przeprowadzenia, bo nie przyjęto uchwały o ludobójstwie. Takie słowa padły i dlatego nie zamierzam w nich uczestniczyć. Kresowianie 27 lat czekali na to, że w wolnej Polsce otwarcie powie się, że na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej dochodziło do ludobójstwa. Zostali oni oszukani i jest mi z tego powodu bardzo przykro. W zeszłym roku podczas Światowego Zjazdu i Pielgrzymce Kresowian na Jasną Górę było wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości, w tym roku nie było żadnego, mimo że obiecywali, że się tam pojawią. Zamiast ustawy ma być uchwała i nie 11 lipca, a na posiedzeniu, które rozpocznie się 19 lipca. To znacznie wpłynie na obniżenie rangi wydarzenia. – Uchwała jest jednorazowym wyrażeniem woli parlamentu – tylko i wyłącznie. Ustawa mogłaby wprowadzić  „Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa, dokonanego przez OUN-UPA”, który byłby narodowym świętem obchodzonym centralnie. Upamiętnienie ofiar byłoby godne. Posłowie PiS często twierdzą, że święta można wprowadzać uchwałą. Tylko proszę spojrzeć, jak jest obchodzony Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” wprowadzony ustawą, a jak Dzień Sybiraka ustanowiony uchwałą. Różnica jest widoczna. Myślę, że tylko kilka procent osób w Polsce wie, kiedy Dzień Sybiraka jest obchodzony. Z kolei w pamięci społeczeństwa utrwaliło się, że 1 marca wspominamy Żołnierzy Wyklętych. Historię ludobójstwa na Wołyniu ukrywało się przez wiele lat. W szkole na wszystkich poziomach nie znajdziemy informacji na ten temat. Nie dowiemy się, jak doszło do zbrodni, jaki miała przebieg i że sprawcami byli bandyci z UPA i ukraińska ludność cywilna. W zamian tego słyszymy w Sejmie z ust wiceministra Jarosława Sellina, że zarzuty za zbrodnię wołyńską powinniśmy ukierunkować w stronę Sowietów. Nie mogę zgodzić się na takie traktowanie sprawy. Byłabym w stanie zrozumieć wszystko, gdyby Prawo i Sprawiedliwość wzorem Platformy Obywatelskiej nie podejmowało tej kwestii. Ale oni obiecali Kresowianom, że doprowadzą tę sprawę do końca. W tym momencie przehandlowali ją w politycznym targu. Jarosław Sellin dawał także do zrozumienia, że niepodległość Ukrainy jest ważniejsza niż prawda o Wołyniu. – Właśnie te słowa wyjątkowo mną wstrząsnęły. Nie da się budować stosunków polsko-ukraińskich na kłamstwie. Wiceminister Sellin twierdził także, że przyznanie się Ukraińców do ludobójstwa jest procesem, na który potrzebują czasu. Tak, na Ukrainie odbywa się proces, ale jest to tworzenie kraju neobanderowskiego. Władze Ukrainy stworzyły specjalne wytyczne mówiące o tym, w jaki sposób powinno się uczyć dzieci o Stepanie Banderze i Romanie Szuchewyczu. Podczas akademii szkolnych dzieci ubierane są w czarno-czerwone barwy i śpiewają m.in. pieśń „Ja, Banderowiec!”. Ukraina buduje kult ludobójców, a rząd z tym nic nie robi. Na polskiej szkole im. św. Marii Magdaleny we Lwowie rada miejska umieściła tablicę ku czci  Romana Szuchewycza. Ukraińcy konsekwentnie niszczą oznaki polskiej bytności. Bagatelizuje to szef MSZ Witold Waszczykowski, który w wywiadzie dla Kresy.pl stwierdził, że nie dostrzega postępującego kultu Bandery za naszą wschodnią granicą. Od dawna porusza się problem podejścia Ukrainy do Polski w najnowszej historii. Wydaje się, że to tylko nam zależy na dobrych relacjach. – Ukrainie daliśmy duży kredyt zaufania. Wspieraliśmy ją podczas pomarańczowej rewolucji oraz rewolucji na Majdanie. Przyznajemy jej bezzwrotne pożyczki na olbrzymie sumy, a przecież sami nie mamy pieniędzy na pielęgniarki czy dożywianie dzieci. Nie może być tak, że dajemy miliony za darmo, nie oczekując nic w zamian. Andrzej Duda w maju zeszłego roku, a więc zanim został prezydentem, obiecywał, że nie będzie nic za darmo w stosunkach z Kijowem. W tym momencie dajemy im wszystko i jeszcze kłamiemy na temat własnej historii.   Łączyłaby Pani niechęć partii rządzącej do podjęcia kwestii rzezi wołyńskiej ze szczytem NATO? Ukraina jest promowana przez polską dyplomację. – Obie sprawy się łączą. W Truskawcu na Ukrainie, a więc tam, gdzie przed wojną z rąk ukraińskich nacjonalistów zginął polski poseł Tadeusz Hołówko, doszło do spotkania marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego z Andrijem Parubijem i Jurijem Szuchewyczem, synem Romana Szuchewycza. Ustalono, że przed szczytem NATO nie będzie ustawy czy uchwały oddającej cześć ofiarom Wołynia. To jest skandal, że marszałek Sejmu negocjuje z synem zbrodniarza sprawę Wołynia. Dziękuję za rozmowę.

Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/161585,wybrali-swiety-spokoj.html

 

 

Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka