Komentuj, obserwuj tematy,
Załóż profil w salon24.pl
Mój profil
Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
267
BLOG

Zesłaniec śp. Edward Duchnowski

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Są Osoby, ktore są mnie szczególnie bliskie.

Miesiąc temu 5 listopada 2016 wczesnym rankiem odszedl do Pana śp. Paweł Bloger @3ZET - Zamach, Zbrodnia, Zdrada.

  • Autor: Czesław Niemen
  • Rok powstania:
  • Kompozytor: Czesław Niemen
  • Wykonanie oryginalne: Czesław Niemen
  • Inne wykonania:
  • Albumy, na których znalazł się utwór: Czas jak Rzeka. Złota Kolekcja
  • Tagi: czesław niemen
Dzwonki:
  • Tekst dodał: / 
  • Ulubiony tekst: 0 użytkowników

Czesław Niemen
Czas jak rzeka - tekst piosenki

Gdzie modra rzeka niesie wody swe, 
Tam słońca blask ujrzałem pierwszy raz, 
Nad brzegiem jej spędziłem tyle chwil, 
Że dziś bez rzeki smutno mi, 
Tam każdy dzień to skarb 
Dziś mój jedyny skarb. 

Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie, 
Unosząc w przeszłość tamte dni, 
Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie, 
Unosząc w przeszłość tamte dni, 

Do dni dzieciństwa wraca moja myśl, 
W marzeniach moich żyje rzeka ta, 
Tak bardzo chciałbym być nad brzegiem jej 
Więc niech wspomnienie dalej trwa 
Tam każdy dzień to skarb 
Dziś mój jedyny skarb. 
 

Choć czas jak rzeka jak rzeka płynie... 

Taką Osobą był także i zostanie śp. Edward Duchnowski Sekretarz Generalny Związku Sybirakow.

Prawy szlachetny Człowiek. Na Sybir, Nieludzką Ziemię trafił wraz z Rodziną jako 10 latek. Chłopiec.

Wrócił po 6 latach katargi wrócił jako 16 latek, zostawiając tam swojego Ojca.

Szarmancki wobec kobiet z ktorymi współpracował w Związku.

Image result for edward duchnowski życiorys

Sybiracy Elbląg - Związek Sybiraków Oddział w Elblągu

emazury.com372 × 452Search by image
Sekretarz Generalny Związku Sybiraków Edward Duchnowski oraz inicjatorka odrodzenia tradycji Związku Sybiraków Irena Głowacka

Takiego pamięta moja Siostra. Pozostaje w naszej Pamięci. 

Image result for edward duchnowski życiorys

Related image

 

Monte Cassino cross - Page 42

www.warrelics.eu289 × 407Search by image
Name: Strz Edward Duchnowski MCC 4170.jpg Views: 430 Size: 44.8 KB

Image result for edward duchnowski życiorys

Edward Duchnowski – Wikipedia, wolna encyklopedia

Wikipedia220 × 293Search by image
Życiorys[edytuj]. Grób Edwarda Duchnowskiego ...

Historia jak wielu, także moich Rodzicow.

http://zeslaniec.pl/43/Wspomnienie.pdf

 „Pamięć zmarłym, żyjącym pojednanie”.

Wspomnienie o śp. Edwardzie Duchnowskim (1930-2010) Katastrofa lotnicza pod Smoleńskiem w dniu 10 kwietnia br. pogrążyła w żałobie nasz Naród. Zginęli ludzie, którzy lecieli oddać hołd najwierniejszym Synom Rzeczypospolitej. Żal i ból ściskają serce po ich odejściu. W tej misji udawał się do Katynia Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej z Małżonką i towarzyszący Mu dowódcy Wojska Polskiego, ministrowie, księża, posłowie oraz członkowie organizacji piastujących pamięć o tej zbrodni sprzed 70 lat. Był wśród nich Sekretarz Generalny Związku Sybiraków, śp. Edward Duchnowski. Módlmy się za spokój ich duszy. Jan Paweł II powiedział, że cierpienie jest nieodłączne od egzystencji człowieka. Czujemy to dzisiaj przeżywając śmierć śp. Edwarda Duchnowskiego. Powołany przez śp. prezesa Ryszarda Reiffa na stanowisko Sekretarza Generalnego Związku (1993) poświęcił się w pełni jego sprawom. Zabiegał o nie w Sejmie i Senacie, Kancelarii Prezydenta, Urzędzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych u ministrów i posłów. Wszędzie obdarzono Go szacunkiem, ceniąc za konsekwencję i racjonalność w pracy na rzecz środowiska Sybiraków. To Jemu zawdzięczamy odznaczenie Krzyż Zesłańców Sybiru. Od prawie 20 lat zabiegał o odszkodowania dla Sybiraków i legislację stosownej uchwały. Tak więc i ten trud rozszerza i pogłębia szacunek do Niego. Śp. Edward Duchnowski urodził się w 1930 r. w Podbielu na Ziemi Łom- żyńskiej. W czerwcu 1941 r. został wywieziony z rodzicami i starszą siostrą do sowchozu Kubanka w Ałtajskim Kraju, gdzie przebywał 6 lat. Pracował ciężko przy wyrębie tajgi i transportowaniu drzewa przez rzekę Ob, przy pracach polowych jako pomocnik traktorzysty. Chorował z wycieńczenia i głodu. W lutym 1944 r. zmarł Jego ojciec, którego prochy sprowadził do Ojczyzny. Nieraz wspominał, iż zesłańczemu życiu towarzyszyło „nieustanne zabieganie o kawa- łek chleba, ciężka, często ponad siły, przymusowa praca. Głód, pojęty najdosłowniej, fizycznie doświadczany każdego dnia, prowadzący do skrajnego wyczerpania, a nawet śmierci, i głód jako widmo ciążące niemal dotykalną perspektywą nad większością zesłańców”. Od czasu gdy śp. Edward przeżywał ten koszmarny los, minęło dużo lat i mamy już dostateczną perspektywę wobec tych skomplikowanych i przenikają- cych się losowych doświadczeń. Ile trzeba było siły, pracy i niezwykłego charakteru, by po takich doświadczeniach ułożyć sobie przyszłe życie? Do Polski wrócił z matką i siostrą w maju 1946 r. Zamieszkał w Warszawie, gdzie ukończył szkołę średnią i Wydział Chemii na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował w Zakładach Fotochemicznych, potem w Towarzystwie Naukowym Ekspertów Budownictwa, powiązanym strukturalnie z Polską Akademią Nauk. Był w trakcie pisania doktoratu, kiedy objął stanowisko dyrektora naczelnego w Zakładach Winiarsko-Spożywczych „Warsowin”. Tam w latach osiemdziesiątych zatrudniał osoby z opozycji i udzielał im pomocy. Gdy przeszedł na emeryturę w roku 1990 łączyła Go z nimi pamięć o tych trudnych czasach, uczuciowa więź i wzajemna życzliwość. W 1988 r., zostając członkiem Związku Sybiraków oddał się jego sprawom, całym sercem. Nie mogę oprzeć się osobistym wspomnieniom, pamiętając o tym, że zawsze witał się silnym uściskiem dłoni. Wobec kobiet był szczególnie szarmancki. Był człowiekiem o ujmującej kulturze, skromnym i świetnie zorganizowanym, zawsze przygotowującym skrupulatnie materiały na posiedzenia Zarządu i kadencyjne Zjazdy Związku Sybiraków. Przez okres dwu moich kadencji w Zarządzie Głównym jako wiceprezesa, później członka plenum, czynił starania wraz z Przyjacielem, śp. Januszem Przewłockim o wydawanie „Komunikatu”, pisma Zarządu Głównego. Razem z śp. Januszem współtworzył też serię wydawniczą „Wspomnienia Sybiraków”, zabiegał, by Związek Sybiraków miał sztandar, wspierał utworzenie Rady Naukowej. Nade wszystko zaś dbał o kwartalnik „Zesłaniec”. Będąc członkiem zespołu redakcyjnego tego czasopisma, nieraz pisywał do niego, służył radą w wyborze tematów, mówiąc że „ludzie odchodzą, a pamięć o dziejach Polaków na Syberii powinna trwać”. Jeszcze niedawno gratulował mi wydania książki Przez tundrę i tajgę po sowieckich łagrach, (Wrocław2009). Dużą wagę przywiązywał do znaków pamię- ci związanych z Golgotą Wschodu. Ślady Jego działalności można odnaleźć w odsłoniętej w Tomsku tablicy memorialnej poświęconej „Pamięci Polaków, ofiar stalinowskich represji na Ziemi Tomskiej w latach 1930–1956”, oraz w ufundowaniu sztandaru Kongresowi Polaków w Rosji. Uczestnicząc w obradach tego Kongresu w Moskwie śp. Edward powiedział: „Golgota Wschodu nie zniszczyła naszego człowieczeństwa. Powróciliśmy do Ojczyzny wyniszczeni fizycznie, ale wzmocnieni duchowo. Przez ponad 45 lat nie mogliśmy działać oficjalnie, nie mogliśmy pisać w naszych życiorysach, że przeszliśmy przez specosiedla i łagry. Jednakże, kiedy mogliśmy się zorganizować, to na naszych sztandarach wypisaliśmy znamienne słowa: „Pamięć zmarłym, żyjącym pojednanie”. Z tą misją leciał do Katynia. Niestety nie doleciał! Msza św. za spokój duszy śp. Edwarda Duchnowskiego odprawiona zosta- ła 24 kwietnia w kościele pw. św. Andrzeja Boboli w Warszawie Spoczął na cmentarzu w Marysinie Wawerskim, żegnany przez najbliższą rodzinę – córkę Beatę z mężem, wnuczkę Julię i wnuka Jakuba, przyjaciół i Sybiraków licznie przybyłych z całej Polski. O tym, że pozostanie On w pamięci Sybiraków, i tych którzy go znali, mówili: współzałożycielka Związku Sybiraków Irena Głowacka, prezes Zarządu Głównego Związku Sybiraków Tadeusz Chwiedź oraz minister Jacek Sasin. Wszyscy podkreślali przymioty Jego charakteru, życzliwość oraz dbałość o sprawy sybirackie. Posiadał liczne odznaczenia państwowe, pośmiertnie zaś uhonorowano Go Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Jego śmierć pogrąża w smutku kilkadziesiąt tysięcy Sybiraków. W pamięci naszej pozostanie jako wspaniały człowiek i patriota. Taki też Jego portret przekazujemy potomnym. Śpij Drogi Edwardzie, a ziemia niech będzie Ci lekką. Wiesław Krawczyński

Może Jego ekshumacja przyczyni się do wyjaśnienia przyczyn i okoliczności Tragedii Warszawsko Smoleńskiej - tragedii narodowej.

Po powrocie z Sybiru wróciliśmy schorowanie, wycieńczeni, ale mocni DUCHEM.

Jak jest obecnie. ?

W WARSZAWIE ODBYŁA SIE EKSHUMACJA EDWARDA DUCHNOWSKIEGO

Na parafialnym cmentarzu w warszawskiej dzielnicy Wawer ekshumowano w czwartek wcześnie rano ciało sekretarza generalnego Związku Sybiraków Edwarda Duchnowskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

 

Karawan w asyście wozów policyjnych opuszcza cmentarz w Marysinie Wawerskim przy ul. Korkowej w Warszawie /Radek Pietruszka /PAP
Karawan w asyście wozów policyjnych opuszcza cmentarz w Marysinie Wawerskim przy ul. Korkowej w Warszawie/Radek Pietruszka /PAP

Krótko po godz. 7.45 z terenu cmentarza wyjechał karawan w asyście ośmiu wozów na sygnale.We wczesnych godzinach porannych zza cmentarnego muru widać było trzy namioty na stelażach, a także ciężarówkę wojskową, pojazd Żandarmerii Wojskowej i wóz dowodzenia policji. Przy ulicy Korkowej zaparkowanych było ok. 20 radiowozów policyjnych, a teren nekropolii został otoczony przez co najmniej kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Dostęp do cmentarza był zamknięty, ale ruch na ulicy odbywał się normalnie.

 

REKLAMA

 
 

Trumna ma trafić do jednego z zakładów medycyny sądowej. Tam zostaną pobrane próbki do badań DNA, histopatologicznych, toksykologicznych i fizykochemicznych. Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok oraz tomografia, która posłuży do określenia obrażeń i przyczyny śmierci.

To szósta ekshumacja przeprowadzana w tym roku w śledztwie ws. katastrofy smoleńskiej. We wtorek ekshumowano ciało - jak podała Prokuratura Krajowa - szefa BBN Aleksandra Szczygły. 

W minionym tygodniu odbyła się ekshumacja ciał wiceministra kultury Tomasza Merty i przewodniczącego Komitetu Katyńskiego Stefana Melaka, a tydzień wcześniej na Wawelu - pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich.

Ani prokuratura, ani rodzina nie poinformowały, czyje ciało zostało ekshumowane w czwartek. Jednak na cmentarzu parafialnym w Marysinie Wawerskim spoczywa tylko jedna ofiara katastrofy smoleńskiej - Edward Duchnowski.Od 1989 r. do śmierci był on sekretarzem generalnym Zarządu Głównego Związku Sybiraków. Na Sybir trafił, gdy miał lat 10 i spędził tam sześć lat. Na zesłaniu stracił ojca. Po powrocie do Polski ukończył chemię na Uniwersytecie Warszawskim. Przez wiele lat był dyrektorem naczelnym Zakładów Winiarsko-Spożywczych Warsowin. 

W latach 80. zatrudniał w zakładzie osoby z opozycji i udzielał im wszechstronnej pomocy. Dzięki zabiegom Duchnowskiego został ustanowiony Krzyż Zesłańców Sybiru. Był odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Miał 80 lat.

Według Prokuratury Krajowej ekshumacje ciał ofiar katastrofy smoleńskiej są niezbędne wobec popełnionych wcześniej błędów. Chodzi m.in. o możliwą zamianę szczątków ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. i nieprawidłowości w opisie stwierdzonych obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską. Do końca roku prokuratura zaplanowała przeprowadzenie 10 ekshumacji, a zakończenie wszystkich - jesienią lub zimą 2017 r.

Prokuratura zamierza przeprowadzić ekshumacje 83 osób, łącznie z tymi, które zostały wydobyte z grobów od połowy listopada. Ciała pozostałych ofiar albo były ekshumowane przed kilkoma laty w śledztwie smoleńskim, albo zostały skremowane przed pochówkiem.

Do Prokuratury Krajowej wpłynęły 22 zażalenia lub sprzeciwy dotyczące ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. Także Rzecznik Praw Obywatelskich otrzymał trzy skargi dot. planowanych ekshumacji. Prokuratura od początku stoi na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzję o ekshumacjach. Wskazywał na to m.in. zastępca prokuratora generalnego Marek Pasionek.

Decyzje dot. ekshumacji spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar. W październiku ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało do wszystkich ludzi dobrej woli, duchownych i przedstawicieli władz o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich. List ten skierowali też do prezydenta Andrzeja Dudy.

Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoczął badanie sprawy ekshumacji na gruncie prawa cywilnego. Bliscy siedmiu ofiar katastrofy smoleńskiej uznali decyzje prokuratury o ekshumacjach za naruszenie ich dóbr osobistych jakimi są pamięć i kult osoby zmarłej. W pierwszej kolejności wnosili oni o zabezpieczenie przez sąd ich powództwa przez zakazanie prokuraturze ekshumacji. Sąd oddalił ich wnioski o zabezpieczenie (nie przesądza to finału sprawy cywilnej - PAP). Sąd przyznał, że ponowne wydobycie ciała z grobu może naruszać kult zmarłych, ale wskazał zarazem, że wnioskodawcy nie uprawdopodobnili bezprawności naruszenia ich dóbr. 

"Nie uprawdopodobnili w żaden sposób, że sam proces ekshumacji, zarządzonej postanowieniem prokuratora z dnia 7 października 2016 r., miałby odbyć się w sposób nie licujący z należytą wydobyciu zwłok z grobu powagą i godnością, jak również poszanowaniem szczątków ludzkich" - zaznaczono.10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku w katastrofie Tu-154M zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Śledztwo w sprawie początkowo prowadziła Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. 

Postawiła ona zarzuty dwóm kontrolerom lotów ze Smoleńska (dotychczas nie zdołano im ich przedstawić) oraz dwóm oficerom rozwiązanego po katastrofie 36. specjalnego pułku lotnictwa transportowego, który zajmował się transportem najważniejszych osób w państwie. Wiosną 2016 r., po reformie prokuratury, której częścią była likwidacja prokuratury wojskowej, śledztwo przejęła Prokuratura Krajowa. 

PAP



Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/polska/news-w-warszawie-odbyla-sie-ekshumacja-edwarda-duchnowskiego,nId,2315601#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

 

Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo