Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
250
BLOG

Stop ! - klatka

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Polityka Obserwuj notkę 2

Oj dzieje się wiele, bardzo wiele:

Grzegorz Braun: "2017 - diagnozy i prognozy" (wykład i dyskusja)

Opublikowany 12 mar 2017

11 III 2017 r. w Lublinie. Sala bankietowa Hotelu "Fiesta" Polskiego Związku Motorowego, ul. Bolesława Prusa 8. Wykład Grzegorza Brauna pt. "POLSKA W PLANACH SOJUSZNIKÓW 2017" zainicjowany przez Ryszarda Milewskiego - dowódcę lubelskiego Oddziału Pobudki. Wystąpienie osadzone było wokół dwóch tez. Pierwsza stanowiła przypomnienie hasła z okresu wyborów: "KOŚCIÓŁ-SZKOŁA-STRZELNICA-MENNICA", a druga (dotycząca zagadnień geopolitycznych wyartykułowana przez Brauna) - określała sytuację Polski będącej "kondominium niemiecko-rosyjskim pod żydowskim zarządem powierniczym". Prowadzący spotkanie przypomniał o urodzinach prelegenta, które przypadają na jedenasty dzień marca. Przekonywał, że należy powrócić do dawnych wartości i tradycji. Przedstawił również program Pobudki, który (nawiązując do polskiego pozytywizmu) - jest postulatem "pracy organicznej". Opiera się na takich wartościach jak WIARA (powrót do jednego z trzonów cywilizacji łacińskiej jaką jest doktryna Kościoła katolickiego), RODZINA (przywrócenie pojęcia władzy rodzicielskiej poprzez ograniczenie ingerencji państwa) oraz WŁASNOŚĆ (czyli ochrona dóbr obywateli). Po zakończeniu wykładu przyszedł czas na dyskusję z publicznością. PADŁY PYTANIA o wyjaśnienie żydowskiego planu III wojny światowej, znaczenie stanowiska Pekinu dla polityki środkowo-europejskiej, reakcję Zachodu na potencjalny sojusz Polski z Białorusią, osąd poglądów artykułowanych przez przedstawicieli hierarchii kościelnej, tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI, obecne relacje polsko-ukraińskie, kulisy śmierci posła Rafała Wójcikowskiego, rolę liturgii trydenckiej, szanse na przezwyciężenie kryzysu przywództwa chrześcijańskiego w świecie zachodnim, sytuację na Bliskim Wschodzie w aspekcie tzw. bezpieczeństwa międzynarodowego, koncepcję relatywnego pokoju w świecie zachodnim "Pax Americana", masoński plan budowy Nowego Porządku Światowego, bezpieczeństwo europejskie w warunkach przemian globalistycznych oraz prawa pacjenta w aspekcie obowiązkowych szczepień ochronnych. Niewątpliwym zaskoczeniem było pojawienie się dużej liczby osób zainteresowanych działalnością polityczną Grzegorza Brauna. Widać, że słuchacze nie stanowią monolitu, a jego wystąpienia nie są "przekonywaniem przekonanych". Popularność publicysty wzrasta z dnia na dzień, co jego sztabowi dodaje sił, ale i zwiększa odpowiedzialność za dobre wykorzystanie potencjału, jaki rodzi się wokół organizacji Pobudka. Każdy kto chciał dokładniej poznać prawdziwe poglądy Grzegorza Brauna znalazł ukrywaną prawdę w kolportowanym za kulisami wywiadzie-rzece "Kto tu rządzi?", jaki przeprowadził redaktor naczelny "Uważam Rze" Jan Piński. Publikację tą można uznać za manifest ideowy reżysera.

Historycznie rzecz biorąc:

Tak pisze

Toruń polem bitwy – czyli co wynika z manewrów NATO i Rosji

Toruń polem bitwy – czyli co wynika z manewrów NATO i Rosji.

W ostatnich dniach polski MON ustami gen. Tomaszyckiego ujawniło scenariusz ogromnych manewrów NATO pod kryptonimem Anakonda-16, które odbędą się w czerwcu na terytorium Polski. Ich analiza, w zderzeniu z informacjami jakie przeciekły z wielkich manewrów rosyjskich „Zapad-2013” , są dla mieszkańców grodu Kopernika przerażające i rodzą uzasadniony niepokój.

Rosjanie w kontrataku idą do Wisły

Scenariusz wojenny jaki ćwiczyły wojska Białorusi i Rosji w manewrach Zapad 2013, nie jest do końca znany. Jednak posiadane informacje i dane wywiadowcze, pozwoliły zachodnim analitykom wojskowym naszkicować ich zarys.

Otóż Rosjanie zakładają skoncentrowany atak sił NATO na obszar Okręgu Kaliningradzkiego i Białorusi. W pierwszym etapie ćwiczono więc powstrzymywanie atakujących kolumn wojsk NATO oraz przerzucenie z rosyjskiej głębi operacyjnej rezerw, ich koncentrację w ugrupowania uderzeniowe . W drugim etapie, podobnie jak w okresie Układu Warszawskiego, Rosjanie ćwiczyli przejście do kontruderzenia i operację zaczepną. I tu pojawia się element niepokojący nasz kraj.

Otóż planiści rosyjscy założyli, że skoncentrowane odwody rosyjskie, dysponując przewagą liczebną oraz sprzętową rozpoczną operację ofensywną wypierając wojska NATO z Białorusi. Nie poprzestaną jednak na tym. Aby złamać potencjał ofensywny NATO i zagrożenie dla Białorusi i Okręgu Kaliningradzkiego, oraz w myśl zasad sformułowanych klasyków strategii, terenem bitewnym ma się stać terytorium sił agresora. W tym przypadku Polski.

Za optymalne, rosyjscy stratedzy uznali, przeprowadzenie ofensywy w celu osiągnięcia rubieży obronnej na linii rzeki Wisła. Po osiągnięciu jej brzegów, a optymalnie utworzeniu przyczółków po drugiej stronie rzeki do działania ma przystąpić dyplomacja.

Jaki związek ma z tym Toruń? Ano od Warszawy do Gdańska jest tylko jedno miejsce, gdzie na relatywnie wąskim odcinku znajdują się 4 mosty na Wiśle, w tym 3 w samym centrum miasta.

Znając rosyjską sztukę wojenną i zasady prowadzenia działań bojowych wynikające z regulaminów, stanowi to wyrok dla miasta. Ciąg dalszy można z dużą dozą prawdopodobieństwa zrekonstruować. Jak będzie wyglądał hipotetyczny atak rosyjski?

Rosjanie dokonają szeregu uderzeń lotniczych i rakietowych w celu sparaliżowania obrony miasta i jednostek go broniących. Liczne rosyjskie siły spadochronowe, zapewne zostaną desantowane na tyłach wojsk NATO stawiających opór głównym rosyjskim siołom pancernym idącym z Białorusi. Znane z „Krymu” oddziały specjalne „zielone ludziki” będą chciały uchwycić nienaruszone przeprawy mostowe.

Czynnik strat pośród ludności cywilnej czy też zniszczeń zabudowy miejskiej, w tym zabytkowej, nie ma w rosyjskiej taktyce najmniejszego znaczenia. Zakładać zatem należy, że atakujących spadochroniarzy silnie będzie wspierać lotnictwo i to tak taktyczne samoloty bombowe typu SU-34, szturmowe SU-25 jak i śmigłowce uderzeniowe MI-28 i Ka-52.

Tak jak to obserwujemy aktualnie w Syrii, a wcześniej widoczne to było podczas wojny 5 dniowej w Gruzji, lotnictwo rosyjskie całodobowymi uderzeniami będzie dewastować linie obronne przeciwnika i podchodzące do linii frontu odwody. Efekt tych ataków był w Gruzji porażający. Zdemoralizowane i zdezorganizowane jednostki armii gruzińskiej porzucały sprzęt, w tym działa oraz czołgi i poddawały się panicznej ucieczce.

W tym wywołanym chaosie i zniszczeniach przedzierać się będą rosyjscy komandosi GRU „zielone ludziki” , za nimi spadochroniarze aby zdobyć toruńskie mosty dla idących za nimi zagonów pancernych np. dla nowo sformowanej w Rosji 1 Armii Pancernej Gwardii. Dla pobudzenia wyobraźni roli toruńskich mostów przypomnieć sobie można słynny film wojenny o operacji Market-Garden „O jeden most za daleko”. Tam również spadochroniarze zdobywali mosty dla idących z tyłu sił pancernych czyli XXX korpusu gen Horracks’a.

Anakonda-16 czyli jak NATO Toruń odzyska próba analizy manewrów

Manewry Anakonda-16 to największe ćwiczenia NATO od upadku „żelaznej kurtyny”. Amerykanie zostaną przerzuceni do Polski. Łącznie będzie to 13,9 tys. żołnierzy. Łącznie w manewrach uczestniczyć będzie aż 31 tys. żołnierzy z 23 państw NATO i Ukrainy. Oficjalnie celem ćwiczenia jest odpowiedź na taką agresję, jakiej dokonała Rosja na Ukrainie.

Założenia manewrów. „Czerwoni” – hipotetyczny sojusz, dążąc do opanowania krajów w basenie Bałtyku, atakują Estonię, Łotwę, Litwę, próbują też zająć północną Polskę. Czyli dokładnie tak jak to ćwiczyli Rosjanie w manewrach Zapad -2103. W różnych regionach Polski , pojawiają się grupy “zielonych ludzików, które zwalczać maja siły specjalne krajów NATO.

Jak informuje ppłk. Walatek, 8 czerwca , po przeprowadzonym nad Toruniem desancie spadochronowym (część amerykańskich spadochroniarzy będzie leciało wprost z USA) Amerykanie zajmą most gen. Zawadzkiej.

A zatem nasi sojusznicy, zakładają przejściową utratę naszego miasta i ćwiczą jego odzyskanie.

Przeprowadzona zostanie operacja desantowania kilku tysięcy żołnierzy amerykańskich i sprzętu ciężkiego nad toruńskim poligonem. Rozwinie się tam również artyleria.

Oczywiście, nikt tego wprost nie powie, ale przećwiczą „wsparcie desantu „w postaci uderzeń lotniczych i artyleryjskich na broniące się siły „czerwonych”. Czyli w okresie wojennym musimy się liczyć jako mieszkańcy miasta z sojuszniczym bombardowaniem Torunia. Oczywiście Amerykanie dysponują bez porównania większą ilością precyzyjnych środków ataku lotniczego i artyleryjskiego, nie zmienia to jednak faktu, że jeśli rosyjskie wojska zajmą np. obronę mostu gen. Zawadzkiej w górującym nad mostem zakładzie Nestlle czy osiedlem Winnica, to zostaną one „starte z powierzchni ziemi” przez naloty US Air Force.

Ale to nie koniec manewrów związanych z Toruniem.

Z Zachodu przez Polskę mknąć będą kolumny wojsk amerykańskich na transporterach opancerzonych Stryker. Będą to amerykańscy dragoni z 2. Regimentu Kawalerii (wyruszą z Niemiec przez Polskę oraz Czechy i pojadą na Litwę, Łotwę i Estonię). Dla nich saperzy wybudują mosty pontonowe na Odrze w okolicach Krosna Odrzańskiego.

Wybudują tez most na Wiśle w Chełmnie . Płk. Walatek twierdzi, że zbudują go w ciągu około godziny saperzy z Polski, Holandii i Wielkiej Brytanii. Budową będą dowodzili Niemcy, a za osłonę przeprawy odpowiadali żołnierze amerykańscy . W ciągu dnia przez przeprawę przejedzie przeszło 300 pojazdów.

Co to oznacza? Ano to , że NATO zakłada , że oddziały spadochroniarzy rosyjskich doczekają się wsparcia i dotrą do nich czołowe oddziały pancerne . Tym samym amerykański desant nie wyzwoli miasta, ale zwiąże obrońców w walce. Wtedy na skrzydło broniących Torunia oddziałów rosyjskich wyjdą amerykańskie siły zmechanizowane przerzuconym pod Chełmnem mostem. Oskrzydleni Rosjanie , w założeniu NATO-wskich planistów wycofają się z miasta. Choć co bardziej prawdopodobne w oparciu o zabudowę Torunia stoczą tu bitwę z nadciągającymi wojskami NATO.

Wszystko to tylko hipoteza w oparciu o ujawnione elementy manewrów Anakonda-16, ale wielce prawdopodobne.

Tak czy inaczej scenariusz III Wojny światowej jest dla mieszkańców Torunia przygnębiający. Jeśli na poważnie brać pomysły planistów Rosji i NATO, to gród Kopernika zamieni się bowiem w morze gruzów i przypominać będzie obrazy syryjskiego Allepo jakie widzimy na ekranach TV.

podgórski 1 Krzysztof Podgórski

Anakonda: Most w Toruniu zdobyty. Przeprawa Amerykanów i ...

www.defence24.pl/385001,anakonda-most-w-toruniu-zdobyty-prz...Translate this page
Jun 9, 2016 - Przy wjeździe pierwszego transportera na most gen. ... A przecież most w Toruniu jest idealnym miejscem do obrony, z bardzo .... GenZawadzkiej to jakaś kpina ! Odpowiedz. Szyk Cech Czwartek, 09 Czerwca 2016, 16:34.

Anakonda: Most w Toruniu zdobyty. Przeprawa Amerykanów i Niemców [RELACJA]

OPUBLIKOWANO: CZWARTEK, 09 CZERWCA 2016, 12:59



Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka